aviornis.com.pl
Portal hodowców ptaków i zwierząt ozdobnych

Choroby zakaźne - Pomór ptaków

Darek.K - 2013-07-15, 09:45
Temat postu: Pomór ptaków
Parę tygodni temu tuż przy wolierze znalazłem padłego dzwońca,od tej pory padło mi 11 z 14 ptaków.Jednego dnia padło 6,choroba rozwija się błyskawicznie,rano ptak siedzi napuszony,następnego dnia martwy.Dwa ptaki miały objawy ze strony układu oddechowego,jeden miał obfite łzawienie.U jednego widziałem wyłysienie wokół dzioba oka i na plecach promienisty placek bez piór.
Ptaki hoduję czy raczej hodowałem od ponad 10 lat nigdy się z czymś takim nie spotkałem,niektóre ptaki miały po 8 lat i więcej.Na dnie woliery przebywają przepiórki im nic nie jest.W okolicy masowo padają też kurczaki,w instytucie epidemiologicznym podejrzewają "gumboro"ale na to pada drób nie kanarki

Eddy - 2013-07-15, 11:38

No to weta, niech zrobi dokładną sekcje-powinno wyjść co to za choroba.
Darek.K - 2013-07-15, 22:05

DZisiaj zdechły ostatnie 4.Nigdy nie spotkałem się z czymś takim.
amadyna1471 - 2013-07-15, 22:18

Darek.K, Masz to jakoś udokumentowane? (fotki lub pisma od weta?)
Darek.K - 2013-07-16, 11:00

Nie, szkoda mi czasu i pieniędzy,ilekroć w Przeszłości zawoziłem jakiegoś padłego kanarka nigdy nic nie znalezli,ani nie wychodowali żadnych bakterii.
Natomiast w tym roku zawoziłem na sekcje i bakteriologie ,padłe kurczaki(zdechło mi 4 w kilka dni,a u sąsiadów padło większość stada w dzień) i też nic nie wychodowali ,ale podejrzewali chorobę gumboro.
Tylko że to choroba drobiu i indyków a nie łuszczaków.
Ospa jest wysoce śmiertelna ,i roznoszą ją komary,ale nie widziałem oznak ospy

wanted - 2013-07-16, 20:21

A co podejrzewasz że to na pewno jest ?

Nie rozmyślasz moze nad tym, że ptaki były zarobaczone ?
Nie wiem, nie jestem Tobą ale moze jakieć małe roztocza, jakaś ukryta choroba ?

amadyna1471 - 2013-07-16, 22:05

Darek.K, może opisz jak wyglądały martwe ptaki ( zmiany chorobowe) to pewnie szybciej coś dopasujemy ,jako przyczynę !
Darek.K - 2013-07-16, 23:29

Ptaki były odrobaczone na jesień,nie wprowadzałem żadnych nowych ptaków,Od robaków nie pada cała obsada woliery w tydzień,mogły mieć wszy ptasie ale to też nie przyczyna
Przebywały obszernej wolierze 6metrów na 2 metry,4 metry wysoka.
Nie były wychudzone,tak jak wspomniałem w pierwszym poście ,jeden nie miał piór wokól dzioba i oka,jeden łzawił.
Ten padły dziko dzwoniec który leżał przy wolierze miał zabrudzone pióra wokół kupra ,wiec musiał mieć biegunkę.
Czytałem o zdychających dzwońcach koło Bochni,zdechło około 10,gdzieś indziej też czytałem o zdychających dzwońcach które padły na trichomonadoze,ale to choroba młodych ptaków

amadyna1471 - 2013-07-17, 22:07

Ciekawe co jest bardziej warte życie i zdrowie ptaków czy badania ????Według mnie to, to i to jest inwestycją :lol:
Darek.K - 2013-07-17, 22:36

ilekroć zawoziłem wcześniej ptaki ma sekcje ,nigdy nic nie stwierdzono
Znacie jakieś choroby łuszczaków które mają tak gwałtowny i zjadliwy przebieg?

pysia34 - 2013-07-18, 07:30

wirusy
yotan - 2013-07-18, 09:13

pysia34 napisał/a:
wirusy

Jestem tego samego zdania. Diagnostyka jest kosztowna i... ryzykowna.

pysia34 - 2013-07-18, 09:55

Nie tak do końca.... Wiesz przecież Yotan że wirusy ogółem dają jakieś swoiste objawy... powiększony żołądek, zmiany na śledzionie , powiększona torba fabrycjusza itp. Na konkretnego wirusa pewnie nikt nie badał ale dokładna histopatologia mogła by go przynajmniej po grubsze potwierdzić. Jeśli nie było wymazów a podejrzewam że jakiś miejscowy wet pokroił ptaszka to trudno to określić sekcją :(
yotan - 2013-07-18, 11:24

Tak. Jednak te objawy jednak można na upartego uznać za niecharakterystyczne. Tym bardziej, że przed serologią i dokładną diagnozą bronią się zarówno właściciele ptaków (zwłaszcza producenci drobiu), jak i weterynarze.
Darek.K - 2013-07-18, 14:18

padłe ptaki zawoziłem do placówki wojewódzkiej
Miał ktoś kontakt z trichomonadozą "zółtym guzkiem" u kanarków?choroba atakuje w miesiącach letnich,ojciec hoduje gołębie i styka się z tą chorobą moze od niego przywlokłem.
Młode ptaki zdychały kiedy zaczynały obrastać w pałki,tak jakby nie mogły przełykać

Darek.K - 2013-07-20, 13:05

Znalazłem zdjęcie padłego łuszczaka,kilka sztuk traciło pióra wokół dzioba,w dziobie miał nalot mogący świadczyć o żółtym guzku lub ospie,w jelitach miał nicienie,innych niepokojących rzeczy nie widziałem, był zakropiony iwomektryną
[img][/img] [img] Uploaded with ImageShack.us[/img]

pysia34 - 2013-07-20, 13:25

Same nicienie wystarczyły żeby go wykończyć... Ale ale łysienie u łuszczaków też może być oznaką złego żywienia albo infekcji grzybiczej najczęściej. Przekonałam się na własnej skórze ze ivermektyna takim panaceum na wszystko nie jest :( dlatego stosuje teraz naprzemiennie różne środki na odrobaczanie. No i kwestia podawania na kark... ja podaję ją do wody jednak to przynosi lepsze efekty.
Darek.K - 2013-07-23, 12:59

Nicienie nie zabiłyby 14 ptaków w tydzien,łysienie pojawialo się jako symptom choroby
Ptaki z innej woliery,odrobaczone levamisolem,też padły,podałem im lek przecie zółtemu guzkowi,według wskazań pana A.Kruszewicza,i tez nic nie pomogło
Myślę że jest to ospa ptasia,jest nieuleczalna,atakuje w miesiącach letnich,jest roznoszona przez komary,symptomy choroby też pasują,rano ptak osowiały,następnego dnia zdycha,śmiertelność 90%,u mnie większa bo ostał się jeden ,trzymany w domu


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group