aviornis.com.pl
Portal hodowców ptaków i zwierząt ozdobnych

Ogólnie o utrzymywaniu - Kiedy pomagać podczas klucia.

wanted - 2008-04-07, 22:32
Temat postu: Kiedy pomagać podczas klucia.
No właśnie, kiedy pomagać maluchom podczas klucia się jeśli wystąpią jakies problemy ?
Temat o wszystkich ptakach.

Krzychu - 2008-04-08, 16:11

Ja często pomagam kurczakom, które klują się na samym końcu bo są słabsze odłupując część skorupy, tak aby same już sobie dalej poradziły ;-)
Agori - 2008-04-08, 17:13

No właśnie, odwieczny problem: pomagać czy nie?
Owszem, tym ostatnim najsłabszym maruderom chyba można pomóc. Problem polega na tym kiedy i jak, bo równie dobrze można nieodwracalnie zaszkodzić. Nawet, jeśli wszystko pójdzie dobrze, to podobno i tak osobniki te będą słabsze. Nie do końca się z tym zgodzę.

Natomiast szczególną uwagę należałoby poświęcić, gdy klucie nie przebiega prawidłowo, np. z powodu umieszczenia komory powietrznej w ostrym końcu jaja. Wydaje mi się, że w tym wypadku można delikatnie pomóc, jeśli okaże się to konieczne.

Karol - 2008-04-08, 18:21

Oglądałem raz w tv program jak pomagać takim ptakom.Na wstępie chciałbym zaznaczyć że nie jest to łatwe zadanie.Aby pomóc takiemu ptaku należy delikatnie zwilżać błone ,która znajduje się pod skorupką wodą.Jest to koniecznie ponieważ jeżeli nie zwilżymy a błona przykleji się do ptaka możemy go bardzo poważnie uszkodzić.Następnie po woli odrywać skorupke i błone.Jest to zajęcie czasochłonne i wymagające dużego nakładu cierpliwości.Przed podjęciem decyzji czy pomóc czy nie pamiętajmy o tym że gdy pomożemy to taki pisklak może mieć (zdarza się to bardzo często)krzywe palce u nóg bo to właśnie przy kluciu pisklak pracuje nogami i to wtedy jego palce nabierają odpowiedniej formy.Poza tym zdarza się dosć często że takie pisklaki są słabsze a często nawet padają.
Osobicie pomagam pisklaką, które nie klują się w terminie w tym co powinny i choć przebiły skorupke nie mogą sie wykluć nawet dzien lub dwa po terminie.

wanted - 2008-04-08, 20:32

Tutaj trzeba uważać w jakim okresie się to robi bo można pomagając zabić pisklaka.
Bacznie trzeba zwrócić uwagę czy krew jest już zresorbowana lub prawie całkowicie bo ptaszek może się wykrwawić lub mieć niedowład lub być upośledzonym.

Agori - 2008-04-09, 13:30

No o tym wspominałem: " Problem polega na tym kiedy i jak, bo równie dobrze można nieodwracalnie zaszkodzić."

Zresorbowanie krwi z błony to jedna sprawa. Nadmierne oddłubywanie skorupy owszem pomaga pisklęciu uwolnić się z niej, lecz jeśli jeszcze nie jest wchłonięty woreczek żółtkowy, to po ptaku.

adrian - 2008-04-09, 19:19

Agori, zależy jak ma nie zresorbowany woreczek żółtkowy :idea: Jeśli delikatnie nie jest, to nic nie powinno się stać.
Olśniak - 2010-09-23, 09:20

Z tymi krzywymi palcami też do końca tak nie jest. Wyległo mi się 15 perliczek. 4 białe i 11 niebieskich - wszystkie razem inkubowane i kluły się bez jakiejkolwiek pomocy. wszystkie białe mają mniej lub bardziej krzywe palce a niebieskie wszystkie ok. Myśle więc że to raczej geny.
AnnaOj - 2012-04-06, 13:11

Wykluły mi się kurczaczki bez pomocy



Nie bardzo mogłam znaleźć odpowiedni temat na wstawienie tego filmiku

Dorota 71 - 2012-04-07, 19:35

AnnaOj, super filmik. U nie też od rana się klują. Niektóre tylko dziurkę zrobiły i teraz odpoczywają. Za parę godzin, jak nic się nie będzie działo,to ostatnie marudery delikatnie postaram się "oskubać". ;-)
LordVader - 2012-04-10, 06:51

Ja nigdy nie pomagam młodym wydostać się z jajka, obojętnie co się kluje, z reszta zauważyłem że młode które spóźniają się z wyjściem i im się pomaga są dużo słabsze.
pysia34 - 2012-04-10, 07:58

też wychodzę z tego założenia NIE POMAGAĆ ! chociaż przyznaję że czasem trudno się oprzeć :(
Dorota 71 - 2012-04-10, 09:21

Niektórym jednak trzeba pomóc. Jak same długo nie wychodzą, to si bardzo odwadniają. I wtedy prędzej padają. U mnie lęg był w sobotę. W niedziele po południu pomogłam dwóm, dałam im od razu pić i pięknie biegają. :mrgreen:
LordVader - 2012-04-10, 13:35

Te które same się nie wykluwają są słabe, w naturze nikt nie pomaga wykluć się tym co same nie mogą, to jest tylko moje zdanie. ;-)
Dorota 71 - 2012-04-10, 16:09

Ale jak rozmnażamy w sztucznych warunkach, to nie ma co tego porównywać z naturalnymi lęgami. Czasami trzeba pomóc.
damian 1k - 2012-04-10, 16:25

Zgadzam się z Dorotą w naturze pomaga im matka czy to kura czy kaczka . A niektóre skorupy są naprawdę twarde i nawet silny kurczak ma problem z wykluciem . ;-)
LordVader - 2012-04-10, 17:49

Akurat u mnie np mandarynki jak klują to wyprowadzają młode i nie raz nie dwa zostawiają w gnieździe naklute bądź mokre młode.
Kwestia pomagania jest kwestią indywidualną moje zdanie znacie, że nie pomagać, a jak ktoś pomaga to przecież ma do tego prawo.

wanted - 2015-07-14, 22:09

Ogółem nie powinno się tego czynić bo powinna być selekcja naturalna i słabsze ptaki powinny się eliminować same. Jednak dzisiaj jednego maluszka szkoda mi było i pomogłem troszkę olśniaczkowi bo miał kłopot z wyjściem na wierzch. Jeden jego braciszek czy siostra niestety pozostało w jajku i padło.
Albo niedogrzane maluszki lub kłopot z wilgotnością. Może gdzieś jaja były na boku i przyziębione bo pozostała czwórka bez kłopotu wyszła.

kszyk - 2015-07-15, 11:34

Kiedy miały się kluć pawie pod pawicą zaglądałem do kurnika dość często co oczywiste. Przy którejś"wizycie" w odległości około pół metra od gnizada zauważyłem mokre piskle nie dające oznak życia.Odruchowo wziąłem to pisklę i w domu włożyłem w odchowalnik pod żarówkę. Po 10 minutach żona zauważyła pierwsze oznaki życia. Wtedy we mnie zrodziły się wątpliwości. No bo życie wprawdzie uratowałem ale co będzie jeżeli piskle będzie kalekie i bez mojej pomocy nie przeżyje?
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło,ptak rozwijał się prawidłowo.
Ale mimo to dziś chyba bym postąpił inaczej.

jakub - 2015-08-30, 07:03

Zasadniczo nie powinno się pomagać ptakom które nie mają siły same przebić skorupki by wyjść z jajka. Ptakom którym się w ten sposób pomoże pozostają potem słabsze, wolniej rosną, są osłabione i przeważnie i tak padają. Ja podczas lęgów pisklaków w inkubatorze staram się im raczej nie pomagać.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group