aviornis.com.pl
Portal hodowców ptaków i zwierząt ozdobnych

Ogólnie o blaszkodziobych - Kiedy przenieść kaczki do pomieszczenia

krzysiek173 - 2008-10-31, 09:51
Temat postu: Kiedy przenieść kaczki do pomieszczenia
Ciekawi mnie, kiedy mam przenieść kaczki (te wrażliwe na zimno) do pomieszczenia cieplejszego :?:
A może wystarczy jak do tego pomieszczenia w którym są zamykane na noc zawieszę lampę grzewczą :?:

Pawi Król - 2008-10-31, 10:52

krzysiek173, z tego co zaobserwowałem i zapamiętałem to Biegus i Wanted przenosili kaczki mniej odporne na zimno , gdy temperatura wachała się blisko zerowej .
krzysiek173 - 2008-10-31, 11:30

U mnie w niektóre noce już temp. spada poniżej 0*C.

A jeśli na noc zapale im lampe grzewczą :?:

sylwia2401 - 2008-10-31, 17:02

krzysiek173,a jak daleko masz oddalone pomieszczenie ,od zbiornika wodnego?.
krzysiek173 - 2008-10-31, 17:24

Ogólnie wygląda to tak, że kaczki na noc są zamykane do pomieszczenia z płyt OSB. Pomieszczenie jest o wymiarach 2,5m X 2,5m. Od zbiornika (a raczej od oczka) jakieś 2-3m.

I właśnie nie wiem czy mam tam zawiesić lampę grzewczą czy te wrażliwe (drzewice, srebrzanki i ohary) przenieść do pomieszczenia zamkniętego.

sylwia2401 - 2008-10-31, 17:36

krzysiek173,mażesz powiesić lampę, choć myślę ,że jest to za wcześnie,jeżeli kaczki będą przebywać więcej w pomieszczeniu ,niż na powietrzu ,to przyszedł na nie czas.
slaby1986 - 2008-10-31, 17:37

Ja od dziś udostępniłem kaczkom pomieszczenie na noc jest to pomieszczenie murowane o wymiarach 1,5m na 4m, jest to pomieszczenie gdzie kiedyś babcia trzymała kaczki a że teraz stanowi jedna ze ścian woliery dla kaczek także nie bedzie problemu, pomieszczenie to jest wyscielone dośc grubą warstwą słomy pod którą połozyłem folię.
sylwia2401 - 2008-10-31, 17:42

słaby1896, ja,proponowałbym folię ,zastąpić kartonami z pudełek.
wanted - 2008-11-01, 12:41

Ja na ogół nie bawię się zbytnio z tym wszystkim. Mam wielką woliere i od niej oddalone pomieszczenie wewnętrzne (kurnik) dla tych kaczek o jakies 5 metrów, może wiecej. Wyścielam je grubą warstwą słomy posiekanej i otwieram je a ptaki same się do niego pakuja- te którym jest zimno. Mowa tu jednak o tych bardziej odpornych ptakach.

Obok tej woliery i pomieszczenia wewnętrznego, znajduje się kolejna mniejsza woliera z pomieszczeniem wewnętrznym o takim samym jego rozkładzie i wymiarach.
Tu woliera jest zakryta cała z góry i ma ściany w miarę dosc jednolite a resztę zakrywam folią. Mają tam warunki jak w szklarni, ale bez ciepła jak to w nich bywa wiosną i latem.
Do pomieszczenia tego (woliera) , na ogół nie dostaje się śnieg, czasem tylko coś tam wleci.
Pomieszczenie wewnętrzne ścielę grubo słomą , otwieram lekko drzwi by miały cały czas dostęp do niego i ok.
Nie mam tam rzadnych żarówek dających ciepło itp. Ptaki zimują bez problemu w takim pomieszczeniu, nie miałem kłopotów hottentotami, drzewicami jesionkami i wdówkami, z czerwonoramiennymi, versicolorami i innymi.

slaby1986 - 2008-11-08, 17:52

sylwia2401, dlaczego akurat kartony :?: wydaje mi sie ze one prędzej zamokną :idea:
sylwia2401 - 2008-11-11, 19:51

słaby1986, ponieważ folia nie przepuszcza wody,a kartony posypane słoma, lepiej spełniają swój obowiązek ,jest suszej.
krzysiek173 - 2008-11-23, 14:52

No i od 3 dni w pomieszczeniu z kaczkami świeci się lampa grzewcza. Wczoraj wypuściłem ja na śnieg, ale widziałem jak ptaki się kulą z zimna, te którym było naprawdę zimno wchodziły i grzały się.
wanted - 2008-11-23, 17:15

krzysiek173 napisał/a:
Wczoraj wypuściłem ja na śnieg, ale widziałem jak ptaki się kulą z zimna, te którym było naprawdę zimno wchodziły i grzały się.


No to jak widać, moje są zahartowane :mrgreen: Mają dostęp do kurnika, nie ogrzewany ale osłonięty od przeciągów a jednak wybierają -..... bajorko w dużej wolierze. Są tak jak zapewne widzicie i sterniczki jamajskie, hottentoty, versy, oraz kilka innych mniej odpornych ptaków.

Sterniczki jamajskie, hottentoty mam zamiar przenieśc do tej mniejszej woliery, ale jak na razie ptaki sobie doskonale radzą i nawet do pomieszczenia nie chcą wchodzić aczkolwiek jedzą tam codziennie.
Na wolierze mam porobione schronienia dla ptaków podczas mocnych mrozów i opadów obfitych.




krzysiek173 - 2008-11-23, 17:23

wanted, czy woda w bajorku jest podgrzewane że nie zamarza, czy nie ma u Ciebie jeszcze mrozów :?:
wanted - 2008-11-23, 17:32

krzysiek173, mrozy bywają ale nie takie wielkie by zamarzła woda. Z reszta kaczki bez przerwy na niej są i kiedy ma zamarznąć jak nie mam dużych mrozów :mrgreen:
sylwia2401 - 2010-01-02, 19:21

Zima
wanted - 2010-01-02, 22:54

Takiego oczka to ja nie pamiętam ale jak widać ptaszyska radzą sobie doskonale.
sylwia2401 - 2010-01-02, 23:04

Ja i kaczki dajemy sobie jakoś rade :)
sylwia2401 - 2010-01-08, 17:59

Zima dalej trwa
wanted - 2014-01-31, 08:31

Moja kaczuchy wszystkie są już w mniejszej wolierze z pomieszczeniami gdzie mają do dyspozycji warstwę słomy jak i sam piach. Niestety w oczku wodnym wody nie mam bo spuściłem ją specjalnie na zime. Za to codziennie dwa razy w specjalne baniaczki wlewam ptakom ciepłą wodę by mogły się napić i ocieplić lekko organizm jak i odświeżyć się w tej wodzie.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group