Tban - 2010-11-29, 16:30 Temat postu: Różnice między Rudosterką brązowoucha a zielonolicą Jak rozpoznać rudosterkę zielonolicą od rudosterki brązowouchej ? 
Barnard - 2010-11-29, 17:22 sama nazwa ci wszystko mówi !! Na forum masz zdjęcia rudosterek takich i takich wystarczy kliknąć i porównać... prawda że proste ?? Tban - 2010-11-29, 22:02 barrabanda15, widziałeś te rudosterki ?? Jeśli nie i nie masz pojęcia o co pytam to nie pisz zbędnych postów . Są to prawie identyczne gatunki dla początkującego ciężko połapać który to gatunek . Barnard - 2010-11-29, 23:35 Najprościej jest poznać po tym że moliney mają ciemniejsze główki od frontalisów. 
Alan1980 - 2010-11-30, 05:56 Rudosterka zielonolica(Pyrrhura molinae) _-pet_on_food_bowel.jpg/561px-Green-cheeked_Conure_(Pyrrhura_molinae)_-pet_on_food_bowel.jpg){kind=spacer}
http://upload.wikimedia.o..._food_bowel.jpg Barabanda15 wg wikipedi Pyrrhura frontalis to rudosterka kasztanowobrzucha a rudosterka brązowoucha (Pyrrhura devillei) Jak macie jakieś wiarygodne źródło to sprawdźcie te łacińskie nazwy 
Tban - 2010-11-30, 10:14 To co to za gatunki są ?? 
kamillo1395 - 2010-11-30, 13:20 Tban, na pierwszej są rudosterki zielonolice :D misiekpapuga - 2010-11-30, 13:40 Bardzo trudno w hodowli spotkać rudosterki tych dwóch gatunków w swoim naturalnym ubarwieniu. Niestety nieodpowiedzialna hodowla, niewiedza i nieznajomość poszczególnych gatunków i podgatunków oraz ich ogromne podobieństwo sprawiły że obecnie w handlu bardzo trudno spotkać faktycznie czyste czy to molinae czy frontalisy. tu jest młody frontalis w czystej formie. Barnard - 2010-11-30, 19:49 nie Alan1980, nie pomyliłem się rudosterka zielonolica to molinae a rudosterka brązowoucha to frontalis Alan1980 - 2010-11-30, 20:00 barrabanda15, nie twierdzę, że się pomyliłeś. Zasugerowałem się tylko systematyką z wikipedi
Barnard - 2010-11-30, 20:22 widocznie wkradł się jakiś błąd i z tego co mi wiadomo to nie ma rudosterek żółtoskrzydłych tylko jak już coś z żółtym to rudosterka żółtoszyja
Tban - 2010-11-30, 20:41 lista polskich nazw papug http://ptakiegzotyczne.net/nazwy_papug.php JC - 2010-11-30, 20:43 Ja tam zwracam głównie uwagę na ogon - czerwony to zielonolica 
Tban - 2010-11-30, 22:01 Miesiąc temu kupiłem jedną w niedziele drugą. Jedna ma czarną głowę i brązowy ogon druga ma zieloną głowę z czarnym paskiem nad dziobem i ogon z góry jest zielony a od dołu brązowy i jest pytanie czy są to dwa gatunki czy różnica wynika innych przyczyn takich jak młode ptaki samiec samica itd Barnard - 2010-11-30, 22:23 to są te co na fotce ?? JC - 2010-11-30, 22:24 Obawiam się, że bez dokładnych fotek nikt, kto się szanuje, nic ci nie odpowie. Barnard - 2010-11-30, 22:27 JC, podejrzewam że to te co fotki tych ptaków wkleił pare postów wyżej.... Tban - 2010-11-30, 22:56 Tak to te co na fotkach nowa ma jeszcze mało zdjęć bo jest dzika 
 
Barnard - 2010-11-30, 23:23 napewno to nie jest jeden gatunek.... to co pije napój z szklanki to na 99% molinae a ta druga to na 75 % młoda frontalis  ale tak jak mówie nie jestem pewny...
JC - 2010-12-01, 15:12 Jedna to zielonolica a druga brązowoucha - dwa rózne gatunki. Al - 2010-12-01, 16:27 JC, Czy one łatwo się krzyżują ? Czy istnieje niebezpieczeństwo, ze zrobi z nich się para > JC - 2010-12-01, 16:39 Tak, jeśli nie będą miały wyboru, to mogą razem gniazdować. Tban - 2010-12-02, 15:14 Podsumowując ptak o czarnej głowie i całym brązowym ogonie to zielonolica a ptak o zielonej głowie z czarnym paskiem nad dziobem i zielonym z wierzchu ogonie to brązowoucha/kasztanobrzucha amadyna1471 - 2010-12-02, 15:23 Tban, No i trzeba było tak od razu Z tym że na rynku jest mnóstwo mieszańców tych dwóch gatunków niestety. 
JC - 2010-12-02, 16:38 Ostatnio rudosterki mnie nie interesują, ale jak je hodowałem, to mieszańców nie zauwazałem. A co do tej nazwy "kasztanobrzucha" to Mielczarek i Cichocki powinni dostać niezłe wciry, za mieszanie. Fronatlisy mają 3 podgatunki, niektórzy ornitolodzy podgatunek górski czyli P. f. devillei zaliczają do osobnego gatunku. A ci nasi nazewnicy musieli akurat ten podgatunek nazwać brązowoucha a do formy nominalnej wymyślić nowy "kasztanowobrzucha". No i mamy teraz zamieszanie i bez posługiwania się łaciną ani rusz 
|
