aviornis.com.pl
Portal hodowców ptaków i zwierząt ozdobnych

Drapieżniki naszych podopiecznych - Co to za zwierzę?

wieloszpon71 - 2011-07-01, 19:35
Temat postu: Co to za zwierzę?
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co to za zwierzę?
sylwia2401 - 2011-07-01, 19:39
Temat postu: Re: Co to za zwierzę?
wieloszpon71 napisał/a:
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co to za zwierzę?

To jest tzw. ,,piżmoszczór''

wieloszpon71 - 2011-07-01, 21:47

Ten zwierz odwiedził mnie dziś w nocy.
sylwia2401 - 2011-07-01, 21:48

wieloszpon71 napisał/a:
Ten zwierz odwiedził mnie dziś w nocy.

I co, narobił trochę szkód?

wieloszpon71 - 2011-07-01, 21:50

sylwia2401, nie zdążył :mrgreen: wszedł do żywołapki.
sylwia2401 - 2011-07-01, 21:52

wieloszpon71 napisał/a:
sylwia2401, nie zdążył :mrgreen: wszedł do żywołapki.

Czyli krótko mówiąc, miałeś szczęście.

moskit95 - 2011-07-01, 22:12

To szczur wędrowny nie piżmak. Piżmak ma szerszy ogon a po za tym nie miał by tam co robic bo jest roślinożerny i żyje na stawach a teraz mają full jedzenia. A i jeszcze jedno piżmaki są większe od zwykłego szczura. U mnie w zimie te szczury niestety póki ich nie wytępiłem chodziły sobie między mandarynkami i nic im dzięki Bogu nie zrobiły.
mikado - 2011-07-01, 22:15

moskit95 napisał/a:
To szczur wędrowny nie piżmak


Nie za rudy on na szczura?

wieloszpon71 - 2011-07-01, 22:48

moskit95 napisał/a:
To szczur wędrowny nie piżmak. Piżmak ma szerszy ogon a po za tym nie miał by tam co robic bo jest roślinożerny i żyje na stawach a teraz mają full jedzenia. A i jeszcze jedno piżmaki są większe od zwykłego szczura.

Jest to piżmak na pewno, sylwia2401 ma rację, potwierdzili to moi koledzy,moskit95 masz rację piżmak jest szerszy (i on taki jest),a ogon ma płaski ,ale w pionie ,a nie w poziomie, gdzie tego na zdjęciu nie widać.

katta80 - 2011-07-01, 23:11

Ja też obstawiam, że to piżmak jest to gatunek, który żyje w pobliżu wody. Jeżeli masz gdzieś niedaleko domu jakiś zbiornik wodny może być jakiś staw to on tam żyje. Głównym jego pożywieniem jest roślinność, ale zjada też raki i żaby, więc nie powinien stanowić zagrożenia dla ptaków wodnych. Obecnie zwierze rzadkie, a przybyło do nas z Czech mocno się rozprzestrzeniło, a obecnie głównie dzięki norce i lisom, a także człowiekowi jest w Polsce zagrożone.
wanted - 2011-07-01, 23:47

Piżmak
http://www.google.pl/sear...ved=0CA8Q_AUoAQ

moskit95 - 2011-07-02, 11:06

W takim razie przepraszam za pomyłkę. Piżmaki widuję codziennie na stawach i jest ich pod dostatkiem. Ze zdjęcia widać, że ma wąski ogon ale jeśli się tak po prostu ustawił to zwracam honor. ;-)
sylwia2401 - 2011-07-02, 23:47

moskit95, pomyłki się zdarzają ,a zdjęcie nie odzwierciedla rzeczywistości.
majo1238 - 2011-07-13, 07:52

Ja też daje że to piżmak, a tu szkodnik, który wszedł mi w drogę :)
sylwia2401 - 2011-07-13, 21:51

majo1238, współczuję szkodnikom, które staną Ci na drodze :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Rocki - 2011-07-15, 01:09

Wiele osób pisze tu o piżmaku szkodnik, a mogę wiedzieć czym się zajmujecie, że zwierzę to dało wam się we znaki? Bo dla ptaków zerowe ryzyko (no chyba, że zwierzę jest chore i może czymś zarazić naszych podopiecznych- jak każde inne dzikie zwierzę).
Nie wiem też czym się tu chwalić wstawiając zdjęcie zabitego przez siebie zwierzęcia. Myślę, że niektórym by się przydało trochę szacunku do dzikich zwierząt...
Znam przypadki gdzie osoby wolą wystrzelać wróble czy sierpówki, które przylatują wyjadać ptakom jedzenie, ja wolę zabezpieczyć do niego dostęp... :roll:

moskit95 - 2011-07-15, 13:33

Piżmak jest szkodnikiem na stawach hodowlanych bo robi nory w groblach przez co czesto są wycieki. Naszym ptakom raczej nie powinien nic zrobić ale nigdy nic nie wiadomo więc ja też bym się nie wahał gdybym złapał go w wolierze.
Rocki - 2011-07-15, 13:58

Co do stawów rybnych masz poniekąd rację, ale ile osób tutaj się tym trudni?
Czy gdyby do waszej woliery dostała się wiewiórka czekał by ją taki sam los? (myślę, że niebezpieczeństwo podobne- wiewiórki czasami wyjadają mniejszym ptakom jaja a nawet pisklęta) 8-) :roll:
Piżmak nie jest gatunkiem rodzimym- pochodzi z Ameryki Północnej i został do nas sprowadzony przez człowieka, jednak nie jest on tak inwazyjny jak norka amerykańska czy jenot, a jego populacja jest starannie ograniczana przez drapieżników i srogie zimy. Kiedyś w mojej okolicy były również piżmaki, obecnie należą do rzadkości... Łatwo je pomylić również z rodzimymi karczownikami, które są od nich znacznie mniejsze lecz podobne wizualnie, jednak są to zwierzęta chronione w naszym kraju.

ernest - 2011-07-15, 14:09

A może KARCZOWNIK, podobny.
Hubert - 2011-07-15, 14:10

Kiedyś "badałem" piżmaki w naturze i napisałem nawet o nich artykuł do Fauny i Flory. Napisałem w nim m.in.: "Wśród wędkarzy i rybaków piżmak nie cieszy się dobrą reputacją. Dodatkowo pogłębia ją jeszcze niewiedza na temat biologii tego gatunku. Powszechnie sądzi się bowiem, iż jest on rybożercą, który czyni poważne szkody w rybostanie. Z tego też powodu piżmaki są bezlitośnie tępione. Tymczasem jako zwierzę roślinożerne piżmak odżywia się wodorostami, roślinami wodnymi, kłączami, trawami łąkowymi, a sporadycznie mięczakami. Jeżeli można mówić o jego szkodliwości to tylko ze względu na kopanie długich nor bezpośrednio pod lustrem wody, które uszkadzają stabilność grobli, wałów, nadbrzeży itp. Na obszarach objętych gospodarką rybacką na piżmaki wolno polować przez cały rok, na pozostałych zaś - od jesieni do wiosny".
majo1238 - 2011-07-15, 14:49

Rocki, ja nie napisałem że to co ja zabiłem to piżmak na piżmaka mi to nie wygląda lecz na szczura bardziej.
A częściowa treśc odpowiedzi "Ja też daję że to piżmak" odnosi się do tematu i zdjęcia które znajduje się na samym początku.

Rocki - 2011-07-15, 14:59

majo1238, zwierzę na twoim zdjęciu to 100% piżmak...
Wiem, że wiele osób widząc zwierzę tej wielkości ze szczurzym ogonem jest przekonanych, że to szczur. Sam tempie szczury i wiem, że są to bardo uciążliwe Szkodniki i jeśli nie będziemy ograniczać ich populacji mogą spowodować na prawdę duże szody, jednak właśnie przez te gryzonie cierpią i inne. Przykładem są np. Łazienki Królewskie w Warszawie, gdzie aż roi się od szczurów :-/ jednak deratyzacja nie jest taka łatwa bo ten sam teren zamieszkują rzadkie karczowniki (które niestety też są tępione przez szczury).

majo1238 - 2011-07-19, 14:04

Aha, u mnie szczurów prawdopodobnie nie ma, bo żywołapka była nastawiona przez 5 dni i nic do niej nie weszło, a wyniesienie się szczurów zawdzięczam kotom, chociaż mam jednego, ale dużo kotów przychodzi od sąsiadów.
sylwia2401 - 2011-07-19, 14:23

majo1238 napisał/a:
Aha, u mnie szczurów prawdopodobnie nie ma,

Na lato mogły się wynieść,zobaczymy jesienią.

majo1238 - 2011-07-19, 14:56

No właśnie może wtedy będą udane łowy :mrgreen:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group