Dołączył: 04 Lut 2012 czyli 4484 dni temu Posty: 50 Otrzymał 2 podziękowań
Wysłany: 2015-05-27, 21:49
Myślę że będzie wszystko ok,powinny teraz nieść do wybranych przez siebie gniazd.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Sty 2013 czyli 4136 dni temu Posty: 143 Otrzymał 11 podziękowań Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-05-28, 12:49
Kiedy u mnie samice siedziały blisko siebie to sobie jaja podbierały. Oczywiscie wtedy kiedy ktoraś z jaj zeszła aby się najeść. Konsekwencją tego były lęgi w trzech terminach. Ponieważ zauważyłem co się dzieję i znałem dokładne terminy legów musiałem czuwać. Dwa jaja i tak wysiedziała kura.
Dołączył: 27 Maj 2015 czyli 3276 dni temu Posty: 3 Skąd: Łask
Wysłany: 2015-05-31, 10:36
Dziekuje za sugestie ale mam nowy problem. Wczoraj żona dzwoni przed zamknięciem pawi że jednej samicy nie ma myśle super ale nic wracam wieczorem zaczynam poszukiwania i nic. Dzisiaj rano zamiast się wyspac słysze krzyki pawicy wstaje patrze jest uff ulga, myśle ma gniazdo. Najadla się w pośpiechu napiła i za płot ja jak Rutkowski za nią i zobaczyłem że ma nowe gniazdo w krzakach ile jaj nie wiem. I tu pada moje pytanie czy podłożyc jej jaja czy wsadzić do inkubatora i pózniej młode jej podrzucić(myśle że paw nie umie liczyc). Dodam iż wczoraj wieczorem przechodziłem obok gniazda chyba z trzy razy i cholery nie widziałem. Na moje wyliczenia może mieć od 1 do 3 jaj.
Dołączył: 04 Lut 2012 czyli 4484 dni temu Posty: 50 Otrzymał 2 podziękowań
Wysłany: 2015-05-31, 18:18
Najlepiej posiadać woliery bo samica zniesie tam gdzie my chcemy,a zniesienia takie jak ty opowiadasz to rosyjska ruletka z przewagą na niepowodzenie.Radze jajka zabrać a samicę zabrać do pomieszczenia aż nie zacznie nieść w jednym miejscu.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Maj 2013 czyli 4017 dni temu Posty: 89 Podziękowania: 7/4 Skąd: Cz-wa
Wysłany: 2015-06-01, 09:00
tomekt23 napisał/a:
ma nowe gniazdo w krzakach ile jaj nie wiem. I tu pada moje pytanie czy podłożyc jej jaja czy wsadzić do inkubatora i pózniej młode jej podrzucić (...) Dodam iż wczoraj wieczorem przechodziłem obok gniazda chyba z trzy razy i cholery nie widziałem.
Niezwłocznie zabrać samicę do pomieszczenia, a jaja do inkubatora jeśli zależy Ci na pisklętach. Człowiek gniazda nie zauważy, lis, kuna czy pies jak najbardziej! W poprzednim roku u mnie jedna pawica wyprowadziła spokojnie lęg "z krzaków" na podwórku, w tym roku druga spróbowała tak samo, po pierwszej nocy "na swobodzie" został mi po niej tylko worek pierza!
Pomógł: 7 razy Wiek: 42 Dołączył: 24 Sty 2008 czyli 5956 dni temu Posty: 356 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2015-06-02, 22:02
Kiedyś jakieś 8 lat temu pawica zrobiła sobie gniazdo w krzakach i wyprowadziła młode .
W zeszłym roku raczej by jej to się nie udało ponieważ samych lisów które spacerowały po podwórku naliczyłem 8 . Ja bym nie ryzykował ?
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2015-06-03, 19:12
Noo a w tym roku pochwal się stadkiem młodych jak się już wyklują bo po prześwietlaniu jaj i jeśli, zaznaczam jeśli wszystko by się wykluło to będzie pokażna grupka. No i oby udało im się wyrosnąć.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Dołączył: 27 Maj 2015 czyli 3276 dni temu Posty: 3 Skąd: Łask
Wysłany: 2015-06-05, 17:50
No i stało się tak to jest jak się nie słucha starszych hodowców. Pawica nacieszyła się gniazdem w krzakach 3 dni po tym czasie po jajach nie został nawet zapach. Ale samicy nic nie jest sama wróciła na podwórze. Nastepne legi tylko w zamknięciu. Mam pytanko po jakim czasie znowu zacznie nieść.
Dołączył: 06 Gru 2011 czyli 4544 dni temu Posty: 113 Podziękowania: 3/2 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-06-07, 14:47
Jakiś czas temu moja pawica zniosła 3 jajka, czwarte wyszło tylko w tej błonie, bez skorupki i pawica przestała nosić, zaczęła chodzić z opuszczonymi skrzydłami, mało jadła i generalnie z dnia na dzień wyglądała coraz słabiej by wczoraj wieczorem dokonać żywota. Zakupiłem dzisiaj nową, co by pawiowi smutno nie było i mam 3 pytania.
1. Co mogło być przyczyną śmierci tej pierwszej pawicy?
2. Czy jest szansa, że ta nowa przystąpi jeszcze w tym roku do lęgów? Ma 3 lata i według sprzedawcy w tym roku jeszcze nie niosła.
3. Matka tej nowej pawicy była szekiem. Jak może wyglądać potomstwo niebieskiego samca i tej nowej?
Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5699 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2015-06-07, 14:56
Pinio napisał/a:
2. Czy jest szansa, że ta nowa przystąpi jeszcze w tym roku do lęgów? Ma 3 lata i według sprzedawcy w tym roku jeszcze nie niosła.
Raczej mało prawdopodobne ,aby 3 letnia samica jeszcze nie niosła,ale wszystko jest możliwe i nawet jeśli została sprzedana po zniesieniu jajek ,to jest spora szansa,że ponownie przystąpi do lęgów.
Pinio napisał/a:
3. Matka tej nowej pawicy była szekiem. Jak może wyglądać potomstwo niebieskiego samca i tej nowej?
Jeśli tak faktycznie jest to część młodych powinno miec kilka białych piórek,u mnie samica ma 4 białe pióra w skrzydle a młode po niej to 80% szeków
Dołączył: 06 Gru 2011 czyli 4544 dni temu Posty: 113 Podziękowania: 3/2 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-06-28, 15:37
Nowa pawica zaczęła nieść, zniosła 3 jajka i przestała. Podłożyłem jajka pod kwokę, dzisiaj (po jakichś dwóch tygodniach) patrzę, a pawica ona znowu zaczęła znosić jajka. Czy to normalne? Jak nie, to co może być przyczyną?
U mojego znajomego dorosła już starsza samica zniosła w tym roku 14 jaj, jajka miała zabierane i podkładane pod kury. Sama pod koniec lipca zasiadła na 3 jajkach, ale z powodów ,że przebywa w wolierze wielogatunkowej i pewnie była niepokojona przez inne ptaki wykluła tylko jednego młodego. Lepszy rydz niż nic . Maluch bardzo dobrze się chowa.
_________________ Mędrzec nie mówi tego co wie, głupiec nie wie co mówi.
Pomógł: 4 razy Wiek: 48 Dołączył: 31 Lip 2008 czyli 5767 dni temu Posty: 176 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: otwock
Wysłany: 2015-10-14, 21:09
Ja w tym roku zdobyłem 5 jajek pawia z których wykluł sie jeden młody pawik reszta byla czysta :( teraz wygląda tak :) ma 3 miesiące, może ktoś z was podpowie mi co to moze być on czy ona :)
Ostatnio zmieniony przez witek20 2015-10-14, 21:11, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum