Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-05-17, 20:57 Mykoplazma u kwoki z tygodniówkami
Dziś zauważyłem, że moja kwoka ma zaropiałe oko. Podejrzewam mykoplazmę, a co gorsza ma młode i boję się, aby się nie pozarażały. Jaki będzie najodpowiedniejszy lek dla niej i dla kurcząt. Są w wieku tygodnia i 3 dni. Bardzo będę wdzięczny za sugestie, a do weta pójdę w poniedziałek.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
edit łukasz 91 STARAJ SIĘ PISAĆ POLSKIE ZNAKI I ODDZIELAĆ OD SIEBIE KROPKĄ POSZCZEGÓLNE WĄTKI. UŁATWI TO ODCZYTYWANIE WIADOMOŚCI
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Ostatnio zmieniony przez wanted 2008-05-17, 22:50, w całości zmieniany 2 razy
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 40 razy Wiek: 33 Dołączył: 01 Lut 2008 czyli 5927 dni temu Posty: 812 Podziękowania: 34/7 Skąd: Rozprza
Wysłany: 2008-05-17, 21:29
Myślę, że dobrymi lekami na myko są TIAMUTIN i TYLOSULFAN.
Bez badania nie jest pewne, że to mykoplazma. Może to być np. ILT lub coś innego z chorób układu oddechowego. Zauważyłeś może jakieś inne objawy u tej kurki
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-05-17, 22:04
Dokładnie to pianka w jednym oku i to oko jest troszkę napuchnięte. Od czasu do czasu kichnie ,po za tym raczej jest wszystko ok. A i to jest liliputa, tak że wydaje mi się, że bez leczenia dała by sobie radę, ale wolę ją wyleczyć, ponieważ straciłem dziś jednego kurczaka i nie chcę, by pozostałe 4 padły na jakieś paskudne choróbsko.
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Ostatnio zmieniony przez Łukasz91 2008-05-17, 22:17, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 26 razy Wiek: 72 Dołączył: 16 Lut 2008 czyli 5912 dni temu Posty: 684 Podziękowania: 75/37 Skąd: kuj.-pom.
Wysłany: 2008-05-17, 22:45
Myślę, że jak najbardziej TYLOSULFAN. Możesz jeszcze zastosować ENROBIOFLOX, ponieważ kurczaki są dość młode, ale nie gwarantuję wyleczenia. Zresztą trzeba tu się zastanowić, czy lepiej odchować (i zmarnować) młode (i kurę), czy może lepiej zaryzykować i podać im od razu pierwoszorzutowy antybiotyk, czyli TYLOSULFAN.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5947 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2008-05-17, 22:52
Ja bym zaryzykował i podał jak yotan pisze TYLOSULFAN. Być może kurczakom podał bym lżejszy, ale bym je oddzielił od kwoki na moment picia.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-05-18, 18:14
Dziś kura jak by ozdrowiała . Oko jak by mniej spuchnięte piany nie ma, zobaczę co z nią rano a jak będzie dobrze to nie idę po antybiotyki.
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Ostatnio zmieniony przez wanted 2008-05-18, 19:10, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-05-20, 06:37
Byłem wczoraj u weta, u którego dostałem jakiś lek (nie mam pojęcia jakiej nazwy) i powiedziano mi, że ma być stosowany przez 5 dni po 2-3 krople do dzioba. Jak na razie nie widzę żadnej poprawy, a jedynie pogorszenie i dowiedziałem się, że antybiotyków nie podaje się profilaktycznie Mam nadzieję, że kurczaki się nie zarażą.
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Ostatnio zmieniony przez Łukasz91 2008-05-20, 14:49, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-05-22, 10:42
Po podaniu drugiej dawki leku stan wrócił chyba do normy. (To było we wtorek) Jutro ostatnia dawka. Jak do tej pory wszystko idzie ku dobremu
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-06-13, 06:49
Wszystko jest ok. Kwoka zdrowa i pisklęta się nie zaraziły. Mam nadzieję, że teraz będzie odporna na tą wstrętną chorobę.
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Ostatnio zmieniony przez Łukasz91 2008-06-13, 07:10, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Wiek: 62 Dołączył: 23 Sty 2008 czyli 5936 dni temu Posty: 78 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Skorocice
Wysłany: 2008-07-05, 18:00
Ja mam takie pytanie mój młody king (jeszcze karmiony przez rodziców) ma taki bulgocząco chrapliwy oddech co mogę mu podać bo się boję że mi padnie. Bardzo proszę o szybką odpowiedź.
Pomógł: 40 razy Wiek: 33 Dołączył: 01 Lut 2008 czyli 5927 dni temu Posty: 812 Podziękowania: 34/7 Skąd: Rozprza
Wysłany: 2008-07-05, 19:04
Wg mnie jest to rzęsistek. A ten king ma w dziobie żółty nalot, jakieś guzki Jeśli coś takiego jest, to jest to napewno rzęsistek. Podaj wtedy Avimetronid, na 1 litr 3 g leku. Podawaj przez 9 dni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum