Pomógł: 59 razy Wiek: 31 Dołączył: 13 Sty 2008 czyli 5942 dni temu Posty: 1709 Podziękowania: 22/15 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-02-04, 17:41 Gronkowiec złocisty
Ciekawi mnie ta choroba. Nie chodzi mi o ptaki, ale głównie o krowy. Czy można to wyleczyc, jakie są objawy, czy można pic mleko od zarażonej krowy i ile trwa leczenie. Czy mleko można podawac innym zwierzętom typu prosiaczki.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5934 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-02-04, 17:53
mirass, atakuje też ludzi. poszukaj w necie bo ja pojęcia nie mam albo weta zapytaj
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5934 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-02-04, 18:01
może wpisz w googlach choroby bydła
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5935 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2008-02-04, 19:18
Przenoszę, Gronkowiec to bakteria, a nie pasożyt
Jak najbardziej może się przenosić na ludzi, choć nie jest bardzo zaraźliwy ... jak to przeważnie z bakteriami bywa.
Możesz sprecyzować, gdzie się umiejscowił w krowinie?
Przypuszczam, że w wymieniu?
Mirass, większość krów ma gronkowca, przynajmniej tych kupowanych z niepewnego źródła, jak np. targowisko. Te z obór, gdzie mleko oddawane jest do zlewni rzadziej, bo parametry mleka są stale sprawdzane. U krów na infekcję strzyków wskazuje wzrost komórek somatycznych w mleku ... o ile pamiętam, norma to do 100 000 na mililitr.
Z zainfekowanego wymienia bardzo łatwo przenieść paskudztwo typu gronkowiec na inne krowy, choćby przez ręce dojarza, lub dojarkę automatyczną.
Tyle wiem " z głowy", jeżeli Cię ten temat bardzo interesuje, zadzwonię do naszego weta i dopytam. Na pewno będzie miał więcej informacji
Wydaje mi się, że przegotowane mleko można pić bez ryzyka, ale wiem, że wysoka zawartośc komórek somatycznych obniża jego jakość. Nie jestem pewna co do podawania go młodym zwierzętom ... ale ja bym nie ryzykowała
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5934 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-02-04, 20:10
jest troszkę inf na tej stronie a nawet środek pomagający usunąć zapalenie
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Ostatnio zmieniony przez Aeterna 2008-02-04, 20:32, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum