Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 27 Mar 2008 czyli 5893 dni temu Posty: 134 Podziękowania: 5/6 Skąd: Żuromin
Wysłany: 2010-01-19, 19:24
A to moje dwie parki,niebieskie są dość świeże,ale standardy miały już udane lęgi
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-01-19, 21:16
arkadio, te niebieskie świetnie się prezentują.
W jakim sa wieku ?
Okazują już względem siebie jakieś zainteresowanie ?
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 27 Mar 2008 czyli 5893 dni temu Posty: 134 Podziękowania: 5/6 Skąd: Żuromin
Wysłany: 2010-01-19, 21:23
sam nie wiem czy wykazują..zaczynają zachowywać się inaczej,ale boję się,że samiec jest zbyt oswojony i nie będzie najlepszym mężem i ojcem,ale czas pokaże..Na pewno sobie nie przeszkadzają.
Samiec jest 3 letni a samica dwuletnia
Pomógł: 11 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 514 Podziękowania: 16/5 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-20, 00:12
Jeżeli ptaki się dobrze dobiorą i przystąpią do lęgów, to jeśli były wychowane przez biologicznych rodziców to kwestia oswojenia nie ma tu raczej znaczenia w ocenie czy będzie dobrym czy złym rodzicem...
_________________ www.zooforum.pl - najlepsze w Polsce forum o ogrodach zoologicznych! Zapraszam!
Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 27 Mar 2008 czyli 5893 dni temu Posty: 134 Podziękowania: 5/6 Skąd: Żuromin
Wysłany: 2010-01-20, 01:44
Niby tak,ale ja nie wiem w jaki sposób on był odchowywany. Kupiłem go w Prerovie,na sprzedanie była cała,"lęgowa" para,a ja potrzebowałem tylko samca,bo samicę już miałem,ale jakoś wyjątkowo zwrócił moją uwagę,trochę zachowaniem,ale na pewno wielkością.
Zapytałem sprzedającego,czy by je rozdzielił,po zastanawiał się chwilę i się zgodził. Trochę oczywiście o niego popytałem,jednak nie łatwo było wszystko zrozumieć, ale w życiu nie przyszło mi do głowy,żeby zapytać,czy był odchowywany naturalnie.
Po powrocie do domu i wpuszczeniu do izolatki od razu pobierał pokarm z ręki. Po kilku dniach siadał już na rękę a po kolejnym okresie już na głowę i ramię (moje uszy strasznie na tym ucierpiały).
Nigdy nie posiadałem ręcznie karmionego ptaka,ani nawet nie miałem kontaktu z oswojoną rozellą, więc nie umiem rozróżnić zachowań.
Dołączył: 24 Kwi 2009 czyli 5500 dni temu Posty: 13 Skąd: Boguszów Gorce
Wysłany: 2010-04-09, 13:13 Rozelle Królewskie
Witam!
Posiadam parę rozelli królewskich. Samiec ma 3 lata a samiczka trochę ponad rok, własnie kończy zmieniać upierzenie. Wczoraj zauważyłem że moja parka zaczęła kopulować. Zastanawiam się na włożeniem budki ale zastanawiam się czy samiczka nie jest za młoda? Jakie są wasze opinie??
Pomógł: 81 razy Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5959 dni temu Posty: 1931 Podziękowania: 126/25 Skąd: Nowodworze
Wysłany: 2010-04-09, 14:27
Gdyby to samica miała 3 lata a samiec rok, to bym Ci radził od razu wstawiac budkę, natomiast gdy smiczka jest młodziutka - to w żadnym wypadku Co prawda, może się jej udać coś odchować, ale będzie to prawdopodobnie pierwszy i ostatni jej lęg w życiu.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 29 Sty 2008 czyli 5951 dni temu Posty: 673 Podziękowania: 30/1 Skąd: Ostrów Wlkp
Wysłany: 2010-05-13, 17:42
Tban, I co są zalężone?,
najprościej było by je podłożyć innym rozellom, świergotkom, czy innym papugom
Jeśli masz inkubator, to z inkubacją nie ma problemu, schody zaczynają się gdy wylęgną się pisklaki, Takie maluchy to bardzo ciężko jest odchować, trzeba karmić co dwie godziny, dzień i noc, odpowiednią karmą, trzymać w odpowiedniej temperaturze.
Przechodziłem to już i jest to ciężka praca.
Edit Haall.
Ostatnio zmieniony przez 2010-05-13, 18:40, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 16 razy Dołączył: 29 Sty 2008 czyli 5951 dni temu Posty: 673 Podziękowania: 30/1 Skąd: Ostrów Wlkp
Wysłany: 2010-05-15, 09:16
Tban, Są takie karmy gotawe do ręcznego karmienia, można je kupić w we większych sklepach zoo
Albo możesz sam przyżądzać, ale to dość skomplikowana sprawa
Pomogła: 2 razy Wiek: 35 Dołączyła: 20 Mar 2009 czyli 5535 dni temu Posty: 443 Podziękowania: 46/4 Skąd: dolnyśląsk
Wysłany: 2010-05-15, 11:45
karmy do karmienia piskląt są też na giełdach gdzie są dużo tańczę ja używałam EXACT firmy kaytee i był fajny . Widziałam też na giełdach odchowalniki dla piskląt fajna sprawa bo ja pare razu w nocy wstawałam termofor grzać ale to moje pierwsze młode było i byłam zupełnie nie przygotowana .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum