Pomogła: 2 razy Wiek: 35 Dołączyła: 20 Mar 2009 czyli 5525 dni temu Posty: 443 Podziękowania: 46/4 Skąd: dolnyśląsk
Wysłany: 2010-03-07, 19:45
hm... nie mam jak teraz dać budkę im będą musiały poczekać na wiosnę .Dziękuję za wskazówki strasznie chciałabym odchować aleksy mam 4 sztuki ale jedna sie nie opowiedziała czy jest samiczką czy samcem jest za młoda ,ale przybywa w klatce z samcem dorosłym i razem przesiadują ,jedzą może coś z tego wyjdzie ..
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5957 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-09-22, 18:42
Jak tam z lęgami waszych skrzydlatych alexów w tym roku co ?
U mojego kolegi były młode ale trzymał on niestety te ptaki z rozellami i nici z lęgów.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomogła: 13 razy Wiek: 109 Dołączyła: 13 Kwi 2009 czyli 5500 dni temu Posty: 1071 Podziękowania: 84/216 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2010-09-27, 13:01
Zobaczcie jaki szmat czasu potrzebował mój samczyk, żeby samiczka mu wreszcie uległa.... W marcu pisałam , że w budce rewolucja....i dopiero teraz proszę oto dowód są jajka. Zdjęcia z dzisiejszego ranka.
_________________ Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Pomogła: 13 razy Wiek: 109 Dołączyła: 13 Kwi 2009 czyli 5500 dni temu Posty: 1071 Podziękowania: 84/216 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2011-02-09, 18:58
Pierwsze lęgi moich aleksandrett się nie powiodły z powodu niezalężonych jajek, ale długo nie czekając następna dorosła para trzymana w domu przystąpiła do lęgu.... Mam nadzieję, że tym razem będą udane
_________________ Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 127 Podziękowania: 15/1 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2011-02-10, 19:51
moja para lutino ma 6 sztuk młodych z 10 jajek wszystkie były zalężone pierwszy lęg w swoim życiu ma jedna para z niebieskich ma 5 jajek za jakieś 5-6 dni powinno już coś być ;)
_________________ Nie sama wiedza jest w życiu ważna tylko wiedza i umiejętność korzystania z niej.
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 127 Podziękowania: 15/1 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2011-02-10, 20:41
były pisklaki jedno na klute nie wyklute 3 pozostałem całe ale w środku również młodziaki ładne ale cóż mamuśka nie dała rady ogrzać aż 10 jajek niektóre musiały w taki sposób skończyć jestem w totalnym szoku tyle jajek tyle młodych 100% zalężone teraz zobaczymy jak rodzice zadbają o małe trzymam je w ogrzewanym pomieszczeniu
_________________ Nie sama wiedza jest w życiu ważna tylko wiedza i umiejętność korzystania z niej.
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 127 Podziękowania: 15/1 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2011-02-21, 13:13
dziś była kontrola gniazda maluchy wszystkie 6 sztuk żyje najmniejszy zgubił obrączkę i został bez ale fajnie ze wszystkie widać ze są w dobrej kondycji są fotki porobione wstawię jak znajdę kabel do aparatu już 40 min go szukałem ehhh i się poddałem
obrączkowanie w wieku 7 dni
fotka z 21 lutego "kolczaste maluchy"
_________________ Nie sama wiedza jest w życiu ważna tylko wiedza i umiejętność korzystania z niej.
Ostatnio zmieniony przez Michuuu 2011-02-21, 14:18, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5913 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2011-02-22, 11:20
lorek, bardzo wcześnie obrączkujesz i to mogło być przyczyną zgubienia obrączki. Ja obrączkuję w wieku 10 dni. Stosuję obrączki 7mm. Gratuluję Ci bardzo dobrego lęgu!
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 127 Podziękowania: 15/1 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2011-02-22, 15:42
Wowo, mały był obrączkowany w wieku właśnie 10 dni bo za pierwszym razem obrączka 7mm spadała był tak mały nawet w wieku 10 dni ze obrączka się zatrzymała ale najwidoczniej podczas raczkowania po budce zgubił widać go na 1 fotce pierwszy od prawej strony to ten najmłodszy bez obrączki też będzie żyć ważne aby były zdrowe i dobrze się rozwijały, dzięki serdeczne za miłe słowa ale to papugi się spisały na medal
_________________ Nie sama wiedza jest w życiu ważna tylko wiedza i umiejętność korzystania z niej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum