Pomógł: 7 razy Wiek: 42 Dołączył: 08 Lut 2008 czyli 5941 dni temu Posty: 385 Otrzymał 3 podziękowań Skąd: Poznania
Wysłany: 2012-12-20, 13:13 Co myślicie i sądzicie o wolierach z frontem szklanym ?
_________________ Grzegorz Mucha
MUCHA.COM.PL
Ostatnio zmieniony przez GMUCHA 2012-12-20, 13:22, w całości zmieniany 1 raz
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 47 razy Wiek: 33 Dołączył: 20 Lip 2008 czyli 5778 dni temu Posty: 2719 Podziękowania: 72/123 Skąd: Murowana Goślina
Wysłany: 2012-12-20, 15:37
ajtes napisał/a:
Uważam go za bezpieczniejszy.
A ja nie
ajtes napisał/a:
Nie jest tak narażony na uderzenia czymś twardym.
Np. ptakiem który nie widzi szyby bądź pleksi ?
Jak dla mnie zbyt niebezpieczne , jak się ptaszysko rozpędzi to nieźle przywali w to , a efekt może być różny ... Na pewno wygląda to ładnie , ale ja bym takich nie stosował.
Pomógł: 7 razy Wiek: 42 Dołączył: 08 Lut 2008 czyli 5941 dni temu Posty: 385 Otrzymał 3 podziękowań Skąd: Poznania
Wysłany: 2012-12-20, 18:15
Michuuu, To ja powiem Tobie tak ze siatki tez sa niebezpieczne i jeszcze bardziej sa jak zle sie dobiera oczka siatki do gatunkow ptakow itp. A jak by szklo bylo tak niebezpieczne to rozne instytucjeby np. ZOO nie zamieniali siatek na szyby bo to nie maly wydatek a udezenie w siatke ptaka jest bardziej niebezpieczny niz w szybe.
Pomógł: 47 razy Wiek: 33 Dołączył: 20 Lip 2008 czyli 5778 dni temu Posty: 2719 Podziękowania: 72/123 Skąd: Murowana Goślina
Wysłany: 2012-12-20, 21:02
GMUCHA, Ale ja wcale nie mówię , że siatki są bezpieczniejsze.A zmieniają ? Pewnie dlatego , że przez szybę lepiej widać zwierzęta...
Moim zdaniem lepsze siatki , ptaki je widzą , są w stanie się przed nimi zatrzymać , a szyby nie widzi.Wydaje mi się , że widzi pustą przestrzeń a potem to już katastrofa gotowa.
Do tego jest tam chyba gorsza wymiana powietrza ?
Podam Ci przykład z życia , co prawda nie z ptakami ale z końmi.Facet lonżował konia na hali.Z hali spadła lawina , był duży huk.Na hali były zamontowane 3 lustra.Koń się wystraszył i wyrwał.I wiesz co zrobił ? skoczył właśnie w lustro które wisiało nad bandą jakieś ( 150 cm od ziemi )widział tam wolną przestrzeń i chciał tam uciec.Twoja siostra miała/ma konie , więc domyśl się tylko jaki to musiał być drastyczny widok ...
Pomógł: 7 razy Wiek: 46 Dołączył: 28 Lis 2008 czyli 5647 dni temu Posty: 159 Podziękowania: 15/1 Skąd: białogard
Wysłany: 2012-12-20, 21:38
http://aviornis.com.pl/viewtopic.php?t=4543 tutaj trochę opisałem moją wolierę którą mam do dnia dzisiejszego. ptaki a miałem w niej już różne nie widzą jej tylko w pierwszej chwili,po pierwszym dniu wiedzą już o cho chodzi,ja przy wpuszczaniu nowych ptaków na początek dawałem im gałęzie na szybę i wpuszczałem je na noc.
Ostatnio zmieniony przez mag29-78 2012-12-20, 21:43, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-12-20, 22:07
Po pierwsze w wolierce załączonej na zdjęciu ptaki nie rozpędzą się zbytnio... Po drugie niektóre płochliwe gatunki LUB osobniki w dużej wolierze kilkumetrowej mają gdzie się rozpędzić. Posiadam ptaki w szklarni czyli przeszklonych powierzchniach i zanim sparowałam Papuziki forbesa straciłam 3 samczyki w ciągu pierwszych 72 godzin. Ptak często uderzają w szyby ponieważ powierzchnia szklarni jest dosyć spora dla drobnicy. Nie polecam szyb. Pomimo wielu roślin i pnączy często ptaki uderzają w powierzchnie.Szczególnie często po myciu. A chyba nikt nie chce mieć brudnych szyb... Jeśli woliera dla dużej papugi będzie przeszklona musi być mała tak , aby nie mogły się rozpędzić w locie. Jeśli pozwoli na lot w kierunku przeszklenia ptaki szybko mogą się na niej zabić albo mocno poturbować. W domu mam duże połacie okien i witryn 2x1, 2x2, 3x2 nie ma miesiąca żeby coś nie przywaliło w szyby włącznie z pustułką atakującą żako za oknem...
Zrobisz jak uważasz, ale z praktyki wiem że ptaki w dużych szklanych powierzchniach nie są bezpieczne.
Pomógł: 7 razy Wiek: 42 Dołączył: 08 Lut 2008 czyli 5941 dni temu Posty: 385 Otrzymał 3 podziękowań Skąd: Poznania
Wysłany: 2012-12-20, 22:31
pysia34, mi chodzi dla duzych papug itp. jak na zjeciach a jak by byly tak niebezpieczne to by tak rzadkich ptakow by nie trzymali. A siostra ma konie w Niemczech bo tam mieszka
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-12-20, 22:40
Nie znasz tych ptaków... Może są stare i mało aktywne może mają podcięte lotki,może są znudzone , ary w wolierze tej wielkości nie przelecą tyle, żeby z impetem walnąć w szybę. Jeśli woliera jest mała możesz ryzykować....pytanie czy warto?
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2012-12-20, 22:49
pysia34 napisał/a:
z praktyki wiem że ptaki w dużych szklanych powierzchniach nie są bezpieczne.
Może zatem dobrym rozwiązaniem było by przed szybą zwiesić jakąs siec, plastykowa siatkę ? Można by było też koło niej posadzić też pnącza by się po niej wiły.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 6 razy Wiek: 38 Dołączył: 07 Wrz 2009 czyli 5364 dni temu Posty: 169 Otrzymał 52 podziękowań Skąd: Tomaszowice
Wysłany: 2012-12-23, 10:57
pysia34 napisał/a:
Nie znasz tych ptaków... Może są stare i mało aktywne może mają podcięte lotki,może są znudzone , ary w wolierze tej wielkości nie przelecą tyle, żeby z impetem walnąć w szybę. Jeśli woliera jest mała możesz ryzykować....pytanie czy warto?
Nie trzeba ryzykować, wystarczy wiedzieć jak ptaki przyzwyczajane są do takich warunków.... (szyba).
W ogrodach zoologicznych zanim do szklanej woliery wpuści się ptaki najpierw na szyby przyklejane są paski tasmy. Dopiero jak ptaki się przyzwyczają są zdejmowane. Osobiście taki fortel zastosowaliśmy we wrocławskim zoo wpuszczając "drobnicę" do naprawdę dużej woliery. Ptaków wpuszczonych około 20 szt (papuziki, trzciniaki,motyliki) strat żadnych...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum