Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5943 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2009-03-08, 21:42
witek20 napisał/a:
Często sie kąpią jak dostają wodę
A sprawdzałeś czy nie mają pasożytów zewnętrznych ?
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 16 razy Dołączył: 29 Sty 2008 czyli 5926 dni temu Posty: 673 Podziękowania: 30/1 Skąd: Ostrów Wlkp
Wysłany: 2009-03-09, 08:49
Wydaje mi się że takie "ostre" pierzenie to przy modrolotkach rzecz częsta. W pewnym okresie papugi gubią pióra i dość długo im nie odrastają, Widziałem wiele takich ptaków, Moje zimujące na dworze wyglądają jak z pod igły, jedna para zimuje w pomieszczeniu i teraz na wiosne samiczka też zgubiła parę piór na głowie, myślę że jest to sprawa hormonalna, zagniazduje i wszystko się unormuje
witek20, Często się kąpią - ale one robią to codziennie Takie pierzenie to naturalne,jedna z moich nie ma prawie wcale ogona a druga jest prawie łysa.ale dzieje się tak prawie co roku.
Pomógł: 47 razy Wiek: 33 Dołączył: 20 Lip 2008 czyli 5753 dni temu Posty: 2719 Podziękowania: 72/123 Skąd: Murowana Goślina
Wysłany: 2009-03-09, 09:06
Jak wczoraj wypuściłem papugi z klatki aby sobie polatały po pokoju to samiczka nawet polatać nie może Od czasu gdy usiadła na jajkach to chyba się nie kapała , a basenik maj cały czas.W ogóle co dziwne ona nie przepada za woda samiec potrafi się kilka razy dziennie kąpać.
Podałem im dziś Kubusia , bo z owoców i warzyw to jedzą tylko jabłko , marchewkę a reszty nawet nie tkną
Jakieś inne są te moje Modrolotki
Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 22 Lis 2008 czyli 5628 dni temu Posty: 192 Podziękowania: 2/1 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2009-03-28, 20:11
Nie bede sie wypowiadal bo nie mialem nigy takiej sytuacji i nie mam pojecia. Slyszalem ze samice przewaznie sobie radza w takich sytuacjach ale jak jest z samcamia sam jestem ciekaw. Poczekamy na tych doswiadczonych bardziej. Michuuu, trzymam kciuki za twoje 4 malenstwa i ciebie oczywiscie
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5943 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2009-03-28, 20:25
Michuuu, miałem przypadek podobny z rozella bladogłowa kiedy to uciekł mi samiec i samiczce udało się odchować 3 młodych.
Podawałem jak największe ilosc miękkiego pokarmu, kontrolowałem wylęg i kilka razy dokarmiłem na początku młode bojąc się by nie padły. Samiczka spisała się świetnie i odchowała wszystkie.
Mam nadzieję, że i u ciebie się uda odchować młode. Jest tylko jedna różnica - samiec
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 26 razy Wiek: 33 Dołączył: 22 Sty 2008 czyli 5933 dni temu Posty: 662 Podziękowania: 23/8 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-03-28, 20:25
Dlaczego samica padła?
W tej chwili sprawdź, czy młode mają pełne wole i obserwuj samca, czy je karmi. Daj mu więcej pokarmów, żeby łatwiej młode wykarmił - niech ma dostep do jajka, owoców i warzyw oraz lekkostrawne - proso senegalskie i ryż.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum