Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5699 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2014-03-28, 20:09
8888krzys napisał/a:
pytam poniewarz chce porady od kogos kto je hoduje i wie co dla nich najlepsze?
Ja ich nie hoduje,ale każdy hodowca Ci powie,że dla obojętnie jakiego gatunku bażanta najlepsze są całkowicie zadaszone woliery
_________________
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2014-03-28, 22:50
krzysiek007, a ja sie nie zgodze bo uważam ze zależy tutaj wiele od tego, jak wielki obszar chcemy przeznaczyć na pojedynczą woliere.
Każdy ptak piękniej wygląda i czuje się lepiej w wielkiej w miarę naturalnie zrobionej wolierze. Widywałem już wiele gatunków bażantów w wolierach częsciowo odkrytych jak i w większej cześci. Jak już wspomnałem, im większa tym lepsza i lepiej jest w niej utrzymać ład i porządek. Oczywiście przy odpowiedniej ilosci ptaków wewnątrz.
Jeśli ptaki mają sporo miejsca do chodzenia i egzystowania w wolierze i nie chodza ciągle po tych samych miejscach, ścieżkach udeptując podłoze co w dłuższej mierze prowadzi do zanieczyszczeń jego to uważam ze powinny mieć wolierę jak najbardziej odsłonietą. W małych wolierach ptaki ciągle depczą po tym samym, udeptuja to, srają w te same miejsca a kał się tak nie rozkłada i zawsze trafi się że ptak na niego nadepnie a potem będzie drapał się po dziobie itd.
Mniejsze woliery mimo pozorowi, ciezej jest utrzymać w czystości, no chyba że ktoś na okrągło lata z miotełką.
W małych całkowicie zadaszonych też wolierach bez systemu zraszania, pyli się podłoze co nie jest dobre dla ptaków a nie każdy w upalne dni i w dodatku każdego dnia ma czas woliery zlewać woda. W przesuszonym piachu na "pieprz" woda też aż tak nie wsiąka w podłoze co po pewnym czasie daje też, że nadal się pyli.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 czyli 5877 dni temu Posty: 396 Podziękowania: 36/17 Skąd: lubomia
Wysłany: 2014-03-30, 22:49
Witam
Zgadzam się z WANTEDEM jeśli chodzi o to,że w dużej wolierce lepiej zachować ład.Tak samo te z całym dachem może są ok.ale po pewnym czasie bardzo się pyli z podłoża co widzę w swoich wolierach i właśnie jutro zaczynam przebudowę starych wolier no w sumie całe woliery idą do rozbiórki i nowe już będą miały 4m kw.pod dachem i 9m kw dachu osiatkowanego w środku żwir ,kora i miskant olbrzymi,maliny,brzozy,aronia.Myślę ,że za miesiąc będą gotowe to zrobię fotki sam jestem ciekaw jak to wyjdzie.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2014-03-31, 08:16
mirek1, wyjdzie fajnie tylko czy rośliny przetrwają ?
Ja bym zadaszył lekko więcej wolierę a podłoze podniósł sporo od tego co będzie na zewnątrz i oczywiście w miare mozliwosci sporo większych otoczaków i kamieni jeśli mowa o wolierze z uszakami. Niby grzeczne to ptaszyska a jednak kopią sporo.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 czyli 5877 dni temu Posty: 396 Podziękowania: 36/17 Skąd: lubomia
Wysłany: 2014-03-31, 22:42
Witam
większą powierzchnie dachu uzyskam przez taką matę którą zawsze mogę rozwinąć np.jesienią jak będzie lało całe dnie a tak to powietrze i bez pyłu a roślinność da radę tak myślę .
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2015-07-23, 15:40
Fajne maluszki. chudy, dawaj foty co jakiś czas jak rosną i dawaj opis twoich uwag na temat hodowli tego gatunku.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 05 Sie 2008 czyli 5762 dni temu Posty: 38 Podziękowania: 5/5 Skąd: Żarki Letnisko
Wysłany: 2015-08-24, 20:54
Witam,
Raczej się nie różnią, przynajmniej ja tego nie zauważyłem. Nie sprawiają żadnego problemu przy odchowie. Pomału przypominają już dorosłe (najtrudniejsze w odchowie są brunatne, dużo kalek).
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2015-08-25, 12:13
Bardzo fajne stadko ci się odchowało. Jak ogólnie z lęgami tych ptaków, masz co roku lęgi ? Są one podobne ilościowo ?
Co maluchy preferują w odchowie (pokarm) lub co im podajesz by zdrowo rosły?
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum