Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5947 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-01-11, 23:53 Nie udane lęgi lorysy tęczowej.
Znajomy ma parkę lorys tęczowych w wieku 5 lat.
Ptaki juz 2 razy gniazdowały z czego zawsze 1 jajko było pełne. Samiczka inkubowała je z prawie ze powodzeniem ale:
- pierwszego razu samiec chyba zgonił ją z jaj tuż przed wylęgiem.
- kolejnym razem młody się wykluł ale ptaki go nie karmiły.
Co mogło być przyczyna takiego zachowania się ptaków i takich sytuacji ?
Ptaki podobno wyglądają na bardzo dobraną parkę, są z sobą już 3-4 rok.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Mar 2009 czyli 5516 dni temu Posty: 139 Podziękowania: 8/1 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2010-01-12, 13:32
Wanted,
jak wiesz moje lorysy tez odbyły lęgi i wyluły się u mnie młode.
Problem w tym ze młodsze młode padło po kilku dniach od wylęgu a starsze padło w wieku 20-kilku dni. Było już zaobrączkowane, zaczęły rozwijać się pióra, było bardzo dobrze nakarmione (wolę pełne przez cały czas). Podejrzewam, że zawiniła temperatura. Przez kilka dni mieliśmy spore morzy, a papugi mam w niespecjalnie ciepłym miejscu, ogrzewane, ale nocą temperatura spada do około 15 stopni lub przy sporym mrozie nawet bardziej.
Nie mniej jednak obecnie obie pary znowu złożyły jajka więc mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej i uda się odchować młode bezproblemowo.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5947 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-03-10, 23:08
Rozmawiałem ostatnio z gościem który opiekuje się tymi ptakami w ZOO Opole i powiedział mi, że istnieje tu możliwośc odchowu młodych pod modrolotką kozią.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5947 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2011-02-27, 21:39
Widzę, że troszkę temat opuściłem.
Lorysy te zmieniły adresik i sa obecnie u mnie od sporego czasu.
Zagniazdowały i efektem jest właśnie ten maluszek.
Miałem u siebie też lęgi innej parki lorys o jakich wspominałem i tutaj samica siedziała na podłodze. Jajko było pełne ale nie
dosiedziała do końca czego się obawiałem.
Maluchowi tak niewiele brakowało
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Mar 2011 czyli 4785 dni temu Posty: 5 Otrzymał 4 podziękowań Skąd: Moskwa
Wysłany: 2011-03-21, 18:43
Nie mam lorysow gorskich ale na przykladzie swoich papuanskich zauwazylem ze dopiero udane co drugie legi... nie wiem dla czego ale perwszy raz nic nie wyklulo sie za drugim jeden wykormiony do konca, trzeci raz tez nic, na czwartym dwojga wykormionych dzieciakow... teraz tez byly puste jaja ale znow siedza i mam nadzieje ze bedzie wszystko ok, mozliwe ze sa nie przygotowane ale i tak kladza sie raz na polroku czyli za dwa lata dwa udane legi. Jajka przy nieudanych legach byly zawsze zaplodnione, taka otoz statystyka.
_________________ "Zal mi tych, ktorzy zrealizowali swoje marzenia odtad tylko staczaja sie w dol"
W. Lysiak "Statek"
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5947 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2011-12-27, 23:15
No i problem u kolegi się rozwiązał, udało się ptakom pomyślnie w końcu odchować malucha
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum