Mam pytanie czy ta odmiana barwna jest recesywna do pstro brzozowego i co może powstać z takiego mixu i jak zachowuje się ta odmiana barwna w stosunku do innych barw i czy da się ją uzyskać mając do dyspozycji tylko i wyłącznie jednego koguta i kury ale nie kuropatwiane
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 16 razy Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 299 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-06-18, 17:32
Kamilek, recesywność rozpatruje sie w przypadku alleli tego samego genu. Mosiężnoplecość, pstrokatość i brzozowość zależą od różnych genów, więc pojęcie dominacji i recesywności nie występuje w tym przypadku. Jednakże geny te mogą być od siebie zależne, jedne mogą być hipo/epistatycze względem innych, mogą także modyfikować nawzajem swoje funkcje. Mogę w tym miejscu powiedzieć, że uważa się, że gen wywołujący upierzenie mosiężnoplece jest dominujący w stosunku do formy dzikiej. To jak się zachowuje w stosunku do innych genów jest bardzo skomplikowane. Gen wywołujący tą cechę odpowiada także za upierzenie lakenvelderów, współtworzy odmianę przepiórczą, jest składową cętkowania, łuskowania, a także odpowiada za barwę czarną w odmianie czarnej żółtonogiej (leghorn, wyandotte, plymouth rock), wzmacnia czerń standardowej czarnej odmiany i wpływa na wiele innych wzorów upierzenia ;).
Kamilek napisał/a:
czy da się ją uzyskać mając do dyspozycji tylko i wyłącznie jednego koguta i kury ale nie kuropatwiane
Każda odmianę można odtworzyć jeśli dysponuje się choćby jednym osobnikiem czystej odmiany.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-06-18, 18:04
spicifer, Ciekawe rzeczy zastanawia mnie tylko jedno czy po skrzyżowaniu takowego koguta z jego córka po matce towarowej czy by wyszło coć ciekawego a kurka wygląda
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 299 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-06-18, 23:47
Kamilek, nie chcę odbierać Ci przyjemności oczekiwania na wyniki lęgu, dlatego nie powiem jak będzie wyglądać potomstwo. Nie zachęcam, ani nie odradzam. Uważam, że nic tak nie uczy jak praktyka.
Odpowiedziałbym, gdybyś zapytał, np. co zrobić by uzyskać konkretną odmianę barwną.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-06-19, 06:40
Cytat:
Kamilek, nie chcę odbierać Ci przyjemności oczekiwania na wyniki lęgu, dlatego nie powiem jak będzie wyglądać potomstwo. Nie zachęcam, ani nie odradzam. Uważam, że nic tak nie uczy jak praktyka.
Odpowiedziałbym, gdybyś zapytał, np. co zrobić by uzyskać konkretną odmianę barwną.
i tak już długo czekać nie będę ponieważ za tydzień mają sie kluć kurczaki tylko nie wiem czy włożyłem jajka od tej kury pod kwokę hmmm ale od szurpatki na pewno są włożone tak jak lilipucie I małe pytanie czy miedziany kolor na barkach koguta można zastąpić np srebrnym
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-06-20, 06:50
spicifer napisał/a:
Kamilek, hodowca powinien wiedzieć co rozmnaża.
Niestety hodowcą nie jestem tylko amatorem drobiu
I dziękuję za wyrozumiałość cierpliwości i przede wszystkim za odpowiedź na nurtujące mnie pytanie
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum