Pomógł: 24 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Maj 2010 czyli 5116 dni temu Posty: 3606 Podziękowania: 370/338 Skąd: Gorzyczki
Wysłany: 2011-08-26, 01:09
expirate, No to przedstaw swoje doświadczenie zainteresowanym osobom na tym forum ,bo jak na razie to nawet nie raczyłyście się nawet przedstawić.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Mam kilkuletnie doświadczenie ze szczurami. Jestem członkiem stowarzyszenia, które dziła na rzecz pomocy gryzoniom i stara się edukować. Jak widać próbuję. Informacje, które przedstawiamy nie są wyssane z palca.
Dołączyła: 26 Sie 2011 czyli 4643 dni temu Posty: 7
Wysłany: 2011-08-26, 01:20
Widzisz, ja nie przyszłam tu się z nikim kłócić. Wyszłam jedynie z założenia, że skoro się tym interesujecie, to zwrócę waszą uwagę na to, że te zwierzęta mają pewne wymagania. Głównie zainteresował mnie temat świnek morskich, bo są to zwierzęta o sporych wymaganiach, a w ich wątku przeczytałam dosłownie odrażające rzeczy na ich temat. Jeśli chodzi o szczury, ja sama zajmuję się nimi dopiero od trochę ponad roku. Moje szczury pochodzą z adopcji, np z interwencji. Kiedy zaczęłam się nimi interesować na poważnie, zarejestrowałam się na forach tematycznych, zaczęłam o nich czytać itd. Mogę odpowiedzieć na ewentualne pytania, choć przyznam szczerze, że Chomika ma raczej większe doświadczenie niż ja. Podobnie Mika, która ma ogonki głównie z zarejestrowanych hodowli, ale też z adopcji. Zależy mi głównie na tym, żebyście zwrócili uwagę na to, że są to dosyć delikatne zwierzęta i nie potrafię pojąć, po co je bezmyślnie rozmnażać. I tak wiele z nich potrzebuje domów. Można wejść na odpowiednie forum, skontaktować się z osobami, które posiadają szczury na DT i adoptować. Jeśli chce się mieć młode, można przygarnąć samiczkę w ciąży i wtedy przy pomocy innych hobbystów bądź osób z SPS-u (Stowarzyszenia Pomocy Szczurom) znaleźć dom dla maluchów.
Pomógł: 24 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Maj 2010 czyli 5116 dni temu Posty: 3606 Podziękowania: 370/338 Skąd: Gorzyczki
Wysłany: 2011-08-26, 01:35
Chomika, Ja mam kilkudziesięcioletnie doświadczenie w hodowli papug i pewne sukcesy z tym związane i nie robię z tego żadne hallo.A skoro masz w swej hodowli zwierzęta tak czyste genetycznie jak piszesz to nie wiem co one robią jeszcze w hodowli powinny być dawno wypuszczone tam gdzie ich miejsce.W naturze już prawie niema osobników czystych genetycznie czy też gatunkowo.
Dołączyła: 26 Sie 2011 czyli 4643 dni temu Posty: 7
Wysłany: 2011-08-26, 01:44
Czekaj, najpierw zarzucasz, że nie przedstawiamy konkretów i pytasz o doświadczenie, a potem czepiasz się jej, że odpowiedziała na Twoje pytanie... Miło z waszej strony.
Zwierząt wychowanych w niewoli nie wypuszcza się na wolność. Nie wiem, co w tym dziwnego. Są nauczone, że jedzenie dostaną w misce, a właściciel ochroni je przed zagrożeniem.
Cytat:
.A skoro masz w swej hodowli zwierzęta tak czyste genetycznie jak piszesz (...)
Nie rozumiem, dlaczego wszyscy na tym forum uważają, że jeśli ktoś ma doświadczenie z gryzoniami, to od razu jest hodowcą.
Widzicie, jest różnica między ptakami i gryzoniami. Gryzonie w sklepach kosztują grosze i ludzie je często krzywdzą- dlatego tak bardzo zależy nam na uświadomieniu ludziom, że to nie zabawki...
Żadnej hodowli NIE posiadam. Moje szczury wcale nie mają dobrych genów. Są to szczury uratowane, które potrzebowały pomocy przez głupotę ludzką.
Przypominam również, że szczury hodowlane różnią się w znacznym stopniu od szczurów dzikich. Kto nie wierzy niech chociaż przyjrzy się ich wyglądowi. Udomawianie to długi proces polegający na różnych zmianach w charakterze i wyglądzie zwierzęcia (najprostszy przykład - z wilka do psa). Tak więc proszę nie mylić szczurów hodowlanych o dobrych genach za szczurami dzikimi.
Ostatnio zmieniony przez sylwia2401 2011-08-26, 22:27, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 26 razy Wiek: 33 Dołączył: 22 Sty 2008 czyli 5954 dni temu Posty: 662 Podziękowania: 23/8 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-08-26, 09:32
Czemu tylko zarejestrowane hodowle mają rozmnażać szczury? Sporo terrarystów hoduje te ssaki na pokarm dla swoich węży itp., i tak też robi mój znajomy posiadający pytony
Pomógł: 16 razy Wiek: 31 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5956 dni temu Posty: 901 Podziękowania: 74/106 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2011-08-26, 09:46
expirate napisał/a:
że jeśli ktoś ma doświadczenie z gryzoniami, to od razu jest hodowcą.
jak można posiadać doświadczenie nie hodując tych zwierząt ? czytać książki ? no to właśnie tą wiedzą się ośmieszasz bo nikt nie bierze ciebie na poważnie. Każdy zwierzak powinien mieć godziwe warunki, ale rozmnażanie przez zarejestrowane hodowle itp. - śmieszne i żałosne.
_________________ Artykuły rehabilitacyjne i nie tylko - www.kursmed.com
Pomógł: 24 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Maj 2010 czyli 5116 dni temu Posty: 3606 Podziękowania: 370/338 Skąd: Gorzyczki
Wysłany: 2011-08-26, 10:06
Chomika, Także podsumowanie tego tematu i twoich postów jest takie:
-hodowli nie masz
-dobrych genetycznie szczurów nie masz
-przez przypadek udało ci się uratować kilka sztuk i to wszystko.
Wybacz ale jak dla mnie to o wiele za mało żeby pisać takie posty,tym bardziej straszyć kogokolwiek jakąś tam bandą aktywistów którzy nawet sami nie wiedzą co chcą ,jeden poda hasło a reszta jak marionetki powtarza.
Zajmijcie się najpierw ludźmi bo wielu żyje w warunkach gorszych niż zwierzęta,na tym kończę tę dyskusję i wam proponuje to samo zrobić
że jeśli ktoś ma doświadczenie z gryzoniami, to od razu jest hodowcą.
jak można posiadać doświadczenie nie hodując tych zwierząt ?
Ona 'hoduje' ale w zaczeniu na kolanka, wy tu bez poznania podstawowych wymagań zwierząt rozmnażacie i uważacie się za nie wiadomo jakich znawców.
Nawet dość duże. Na forach o danej tematyce można się dowiedzieć dużo rzeczy, na niektórych są zarejestrowani doświadczeniu hodowcy, więc można popytać, o ile ktoś chce.
Przecież karmienie węży żywym pokarmem jest ,,naturalne''
Tak dzieje się od wielu wielu lat w naturze,że zwierzęta zabijają się by zdobyć pokarm.
I jest to normalne że nikt nie będzie płacił 250zł za szczura by węża nakarmić.
Odnośnie natury... Naturalne nie jest podawanie wężowi szczura przed nos. W naturze węże same poluja, a z kolei szczury mają możliwość ucieczki. W naturze żadne z nich nie ma ograniczonej przestrzeni.
Nikt nie wymaga, aby posiadacz węża płacił tyle za szczura. Co najważniejsze żaden hodowca z zarejestrowaną hodowla nie sprzeda szczura terraryscie.
Zazwyczaj zwierzeta w hodowlach karmówkowych mają okropne warunki. Są traktowane na prawdę przedmiotowo, bo to przecierz tylko żywa karma... Było już wiele interwencji z takich miejsc.
Nie twierdzę, że gady mają głodować, ale podawane im gryzonie powinny być wcześniej humanitarnie zabite. I proszę, nie piszcie, że żywy pokarm, to tak jak w naturze. ?Jak już wcześniej napisałam - żaden z nas nie jest w stanie zapewnic zwierzętom warunków "tak jak w naturze".
I ludzie, nie wiem skąd wy te ceny bierzecie... Rodowodowy szczur kosztuje ok 65-100zł.
Pomógł: 26 razy Wiek: 33 Dołączył: 22 Sty 2008 czyli 5954 dni temu Posty: 662 Podziękowania: 23/8 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-08-26, 12:41
Chomika napisał/a:
O terrarystach nawet się nie wypowiem .
Czyli wg. Ciebie mają karmić swoje gady marchewką, albo kupować rasowe szczury z papierami i je karmić? I nie pisz, że można zastąpić innym zwierzakiem, wszystkie odczuwają ból i strach tak samo. np. chomikowi niewiele obchodziłoby to, że szczur został uratowany zamiast niego ;) Życie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum