Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5699 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2009-02-06, 11:21 Toko Białogrzbiety
Toko Białogrzbiety - Tocus erythrorhynchus
Mały, smukły dzioborożec z wąskim, zakrzywionym dziobem. Zwykle występuje w parach lub małych grupach. W miejscach w obfitujących w pokarm gromadzi się w stada.
Toko żeruje skacząc po ziemi, przeszukując teren i badając szczeliny w poszukiwaniu owadów.
Często odwiedzają ścieżki dużych zwierząt, licząc na owady znajdujące się w ich odchodach.
Gniazdo znajduje się w dziupli w skąpo wysłanej materiałem roślinnym.
Samica z pomocą samca zamurowuje się w gnieździe, pozostawiając jedynie wąską szczelinę, przez którą wydala odchody i otrzymuje pokarm od samca.
Występuje w Afryce na płd. od Sahary.
Zdjęcia ze stron;
http://afryka.blox.pl/htm...,15.html?4,2007 http://www.travel2gambia....ed_hornbill.jpg
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2009-02-07, 00:24
Ooo, te dzioborożce chyba były w Zwolle na poprzedniej giełdzie
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-12-27, 09:14
Nie jest ciekawy, już wygląda jakby był chory.
Nie to że jest ale ubarwienie mu nie pasuje.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5699 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2011-08-11, 17:40
Alan1980 napisał/a:
krzysiek007, a udało ci się rozmnożyć te ptasiory?
W tym roku niestety nic,tak jak pisałem w temacie o cenach tych ptaków,że miałem mały problem z połączeniem tych ptaków w parę,ale teraz jest już całkiem dobrze ptaki się karmią i nie są agresywne względem siebie,także myślę,że w przyszłym roku uda mi się je rozmnożyć
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2011-08-11, 17:51
krzysiek007, bardzo ładnie teraz te ptaki u Ciebie wyglądają. Napisz może coś więcej z codzienności tych ptaków ?!
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5699 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2011-08-11, 19:25
Rocki napisał/a:
Tą mysz to Ty im podałeś czy same złapały?
Dzis rano jak dawałem bażantom jesc to pod pojemnikiem na jedzenie była ta młoda mysz,która uciekła z woliery,następnie jak przyszedłem pod wolierę za około godz.. to samica już ją miała w dziobie ,ogólnie atakują wszystkie owady,które wlecą do woliery.
Z pozoru wyglądają na takie ospałe ptaki,ale jak pojawi się jakiś mały owad to ganiają za nim po całej wolierze.
wanted napisał/a:
Napisz może coś więcej z codzienności tych ptaków ?!
Większosc informacji jest już ''porozrzucanych'' na forum a tak ogólnie to są to dosyc spokojne ptaki,które bardzo łatwo i szybko przyzwyczajają się do nowych warunków oraz opiekuna,całkiem sporo czasu spędzają na ziemi,którą przegrzebują w poszukiwaniu pokarmu,w stosunku do innych ptaków są obojętne i nie wykazują wobec nich agresji. Jeśli chodzi o odgłosy przez nie wydawane to jedynie podczas okresu lęgowego wydają z siebie dosyć donośne odgłosy,poza tym są praktycznie nieme,wszystkie nowe przedmioty,które znajdą się w wolierze są narażone na ich dzioby,są też uparte w dążeniu do celu.tzn podczas zimy,gdy przetrzymywałem je w tej małej wolierce zauważyły jak otwierają się do niej drzwiczki i samica tak długo ''waliła'' w nie dziobem aż udało się jej wydostać z wolierki i po powrocie do domu miałem małą inwazję w pokoju,później musiałem dodatkowo zabezpieczyć drzwiczki bo cały czas nad nimi pracowała
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum