Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-03-07, 15:41 Przycięte lotki u bażanta.
Otóż, kupiłem kiśćce srebrzyste i mają one wycięte lotki, ponieważ chodziły luzem po ogrodzie...u mnie są w wolierce i mają dość dużym problem z podfrunięciem na najwyższe żerdki...czy warto im wyrwać obcięte lotki, przez co nastąpi przyśpieszenie ich odrastania?
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Ostatnio zmieniony przez wanted 2009-03-07, 17:46, w całości zmieniany 1 raz
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 12 razy Wiek: 31 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 229 Skąd: Lubochnia
Wysłany: 2009-03-07, 15:53
Wojteczek, jak wyrwiesz przyciete lotki to nowe piórka za kilka dni sie pojawia a tak jak sa przyciete to zanim te wypadna i nowe odrosna to bedziesz musial troszke poczekać
_________________ Bartek " karaś " Woźniak
Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-03-07, 16:02
Właśnie tak myślałem, będzie to nie miłe dla ptaków, ale jak patrzę jaką im trudność sprawia wchodzenie na żerdki to nie jest to miłe. Muszę się zebrać i zrobić z tym porządek...
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Pomógł: 40 razy Wiek: 33 Dołączył: 01 Lut 2008 czyli 5948 dni temu Posty: 812 Podziękowania: 34/7 Skąd: Rozprza
Wysłany: 2009-03-07, 21:02
Wojteczek, tylko lepiej wyrywać po kilka piórek, nie wszystkie naraz
_________________ Łukasz Olczyk
Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-03-07, 21:12
Łukasz91, Wiem już jak to zrobię,myślałem nad tym i doszedłem do wniosku, że będę po trochu je wyrywał, aby nie oskalpować ptaków od razu...Np.: z jednego skrzydła choć pół i tak po kolei, na pewno przyśpieszy to proces odrastaniu piór, aniżeli piórka miałby samoczynnie wypaść i z powrotem odrastać.
P.S Przepraszam moderatorów, mogłem od razu utworzyć taki temat...
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Pomógł: 61 razy Wiek: 57 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 3495 Podziękowania: 404/327 Skąd: Zgierz
Wysłany: 2009-03-07, 22:00
Wojteczek,ja bym nie wyrywał,obniż żerdzi tak, żeby ptaki mogły skoczyć na żertkę ,później na drugą i tak dalej, jak po drabinie, po co krzywdzić ptaka.
_________________ PAMIĘTAJ- JEDNA MIŁOŚĆ- JEDEN BÓG- JEDNO PRZEZNACZENIE
Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-03-07, 22:06
sylwia2401, Żerdki są bardzo solidnie przymocowane i będzie to trudno zmienić, chyba, że dołożę jeszcze kilka pinków drewnianych różnej wysokości i będzie dobrze...oczywiście po to tu jestem, żeby stosować się do rad bardziej doświadczonych i nie będę im wyrywał tych lotek, same wylecą...
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Pomógł: 61 razy Wiek: 57 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 3495 Podziękowania: 404/327 Skąd: Zgierz
Wysłany: 2009-03-07, 22:14
Wojteczek,i masz rację, ponieważ proces odrastania lotek jest dla ptaka bardzo stresujące i męczące, potrzeba dużo materiału na jego budulec ,dlatego proces pierzenia,ptaki przechodzą późnym latem, kiedy na wolności jest wszystkiego pod dostatkiem.
_________________ PAMIĘTAJ- JEDNA MIŁOŚĆ- JEDEN BÓG- JEDNO PRZEZNACZENIE
Pomógł: 61 razy Wiek: 57 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 3495 Podziękowania: 404/327 Skąd: Zgierz
Wysłany: 2009-03-08, 21:44
waldek,i tu przyznaję Ci rację, po przepierzeniu lotki same mu odrosną,stres jest mu naprawde nie potrzebny.
_________________ PAMIĘTAJ- JEDNA MIŁOŚĆ- JEDEN BÓG- JEDNO PRZEZNACZENIE
Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-03-08, 21:49
sylwia2401, W dodatku posiadam 3 takie ptaki, więc musiałbym je okaleczać nie potrzebnie...już rozwiązałem ten problem, ptaki mają więcej drewnianych pinków i drabinkę, teraz wskakują na żerdki bez problemu.
Dzięki za rady!
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum