Dołączył: 24 Sty 2009 czyli 5590 dni temu Posty: 65 Skąd: Kielce
Wysłany: 2009-04-06, 12:11
Poczekamy, Zobaczymy
Ale w moim inkubatorze nie są idealne warunki, wachania temp. o 2 stopnie, wilgotność raz 90% a raz ze 40%
Więc w takich warunkach będzie to trwalo troszkę dlóżej niż normalnie
_________________ ZAPRASZAM NA NOWE FORUM -
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Dołączył: 24 Sty 2009 czyli 5590 dni temu Posty: 65 Skąd: Kielce
Wysłany: 2009-04-06, 20:19
Niestety młodszy zarodek w 1 jajku obumarł (ten co był w chłodniejszym miejscu jego temperatura wynosiła 34 stopnie) drugi teraz ma idealną 37,5 więc z nim nie powinno być kłopotów.
Krótka wypowiedź a tyle błędów Zwracaj na to uwagę
_________________ ZAPRASZAM NA NOWE FORUM -
Ostatnio zmieniony przez Wojtek_Ka 2009-04-06, 20:26, w całości zmieniany 2 razy
Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-04-06, 20:45
Szczerze mówiąc, to niepokoją mnie zmiany wilgotności. Przecież spójrz, piszesz, że raz 40, a raz 90 %. Przy małej wilgotności, będzie zbyt duża "komora powietrza" i ten zarodek nie będzie miał wystarczająco miejsca na prawidłowy rozwój. Przy wahaniach wilgotności na pewno nie będzie dobry procent wylęgu, a jeśli już się wylęgnie to słabsze i może z jakimiś wadami.
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Pomógł: 61 razy Wiek: 57 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 3495 Podziękowania: 404/327 Skąd: Zgierz
Wysłany: 2009-04-07, 17:13
mariusz0505 napisał/a:
Niestety młodszy zarodek w 1 jajku obumarł (ten co był w chłodniejszym miejscu jego temperatura wynosiła 34 stopnie) drugi teraz ma idealną 37,5 więc z nim nie powinno być kłopotów.
To Ty masz dwie tem. w jednym inkubatorze?.
_________________ PAMIĘTAJ- JEDNA MIŁOŚĆ- JEDEN BÓG- JEDNO PRZEZNACZENIE
Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-04-07, 17:50
sylwia2401, No właśnie myślę, że te wahania spowodowały, że nic z tego nie będzie
Przecież, temperatura i wilgototność muszą być stałe
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Pomógł: 61 razy Wiek: 57 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 3495 Podziękowania: 404/327 Skąd: Zgierz
Wysłany: 2009-04-07, 20:06
Wojteczek, przynajmniej jak wahania, to minimalne.
_________________ PAMIĘTAJ- JEDNA MIŁOŚĆ- JEDEN BÓG- JEDNO PRZEZNACZENIE
Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-04-07, 21:44
sylwia2401, No tak, ale nie tyle procent. Przecież to normalne, że nie da się utrzymać stałej, wręcz identycznej wilgotności czy temperatury przez cały okres inkubacji, ale to są normalnie wahania nie wielkie, podczas lęgów naturalnych takie wahania również się zdarzają, tylko nie tak duże...
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Dołączył: 24 Sty 2009 czyli 5590 dni temu Posty: 65 Skąd: Kielce
Wysłany: 2009-04-08, 08:10
Zobaczymy, jedno pisklę nadal ma się dobrze, w moim inkubatorze są miejsca zimniejsze i cieplejsze, jedno z jajek musiało się zsunąć z kabla grzewczego w róg inkubatora gdzie temp. nie przekracza 35 stopni. pisklę w drugim jajku ma się dobrze.
_________________ ZAPRASZAM NA NOWE FORUM -
Ostatnio zmieniony przez Wojtek_Ka 2009-04-08, 15:00, w całości zmieniany 1 raz
Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-04-09, 12:23
mariusz0505, A od którego w ogóle jajka są w inkubatorze
Inkubacja trwa 14 - 15 dni, więc czy już nie powinien się wykluć młody
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Więc wziąłem je do mini inkubatora własnej roboty. Przy prześwietleniu widzę że w jajkach są żywe zarodki bo się ruszają, już niedługo będą się lęgły
To było napisane 2 kwietnia, więc już sam nie rozumiem, to chodzi cały czas o te same jajka? Bo jeśli mówisz, że 3 czy 4 kwietnia je do inkubatora włożyłeś i 2 kwietnia piszesz, że są żywe zarodki i się ruszają to chyba trochę niemożliwe
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Dołączył: 24 Sty 2009 czyli 5590 dni temu Posty: 65 Skąd: Kielce
Wysłany: 2009-04-21, 08:04
dziś rano zobaczylem że jedno z pisklątr się wyklulo ale brzuch mialo ciągle w jajku i jest przyczepione tak jakby tym żóltkiem do tego brzucha o co chodzi ? i co mam robić ?
Dołączył: 24 Sty 2009 czyli 5590 dni temu Posty: 65 Skąd: Kielce
Wysłany: 2009-04-21, 18:35
Dalej się nie zgadzam że to przez wahania temp. i wilgotności, dzika sierpówka gdy czuje że jajko ma zbyt wysoką temp. wysuwa je na wierzch, lub odwraca jajko robiąc zmianę temp. ok 3 stopni, a co do wilgotność, to ptak nie ma gruczołów potowych i polega jedynie na wilgotności z odchodów i powietrza, teraz mamy od ponad 2 tyg słońce więc odchody dadzą minimalną wilgotność a wilgotność powietrza jest ok. 30% więc jajka nie szkodzi wahanie temp. i wilgotności, myślę że pisklę zdechło dlatego że mu trochę pomogłem i wykluło się np. o te 3 godziny za wcześnie i nie zdążyło wchłonąć żółtka.
_________________ ZAPRASZAM NA NOWE FORUM -
Ostatnio zmieniony przez Wojtek_Ka 2009-04-21, 18:46, w całości zmieniany 1 raz
Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-04-21, 18:44
mariusz0505, Ja nie mówię o ptakach w naturze, ale o jajach w inkubatorze. Po co więc mierzymy wilgotność czy temperaturę w inkubatorach
Przecież nie da się patrzeć czy jajko jest za gorące i je wysunąć na zewnątrz Po to są te wszystkie mierniki, aby się stosować do odpowiednich danych.
Masz swoje zdanie i ja go nie neguję Ja tylko mówię to co sądzę, te wahania były za duże
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum