Dołączył: 27 Maj 2009 czyli 5467 dni temu Posty: 1 Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-05-27, 15:11 PBFD w Krakowie!!!
Witam Wszystkich Forumowiczów.
Chciałbym przestrzec Was Wszystkich, jak i tych którzy planują zakup nowej papugi.
9 grudnia 2008r, zakupiłem papugę żako od hodowcy z Krakowa. Z niewyjaśnionych przyczyn dnia 26 grudnia 2008r stan jej zdrowia znacząco się pogorszył z dnia na dzień. Mimo gwałtownej interwencji u Lekarza Weterynarii ptak zmarł dnia 01.01.2009r. Po przeprowadzeniu sekcji zwłok Lekarz Weterynarii stwierdził znaczące zmiany w wielu narządach wewnętrznych padłego żako. Natomiast badania laboratoryjne wykazały iż przyczyną tych zmian była infekcja cirkowirusem (choroba dzioba i piór papug PBFD)
Gdy udałem się z wynikami badań do hodowcy Janusza S. od którego zakupiłem papugę, on nawet nie raczył spojrzeć na owe dokumenty.
Podczas tej rozmowy wmawiał mi, iż żako które mi sprzedał miało 7 miesięcy, zaś dokumenty papugi potwierdzają jej urodzenie w niewoli na dzień 10 wrzesień 2008. Co w momencie sprzedaży daje nam 3 miesięczny wiek ptaka.
Uparcie twierdził iż on wszystkie ptaki w swojej hodowli ma zdrowe, zaś moje żako padło na skutek moich błędów karmienia, czy tez złego leczenia u weterynarza.
Jak to jest możliwe, iż tak nieuczciwy pseudohodowca-oszust , który nawet nie zna wieku sprzedawanych przez siebie ptaków , sprzedając je na dodatek już zainfekowane groźnym wirusem, nie ponosi za swe czyny odpowiedzialności!?
OSTRZEŻENIE DLA WSZYSTKICH!!!
Ten nieuczciwy-pseudohodowca Janusz S., swoją działalność ma zarejestrowaną w Wieliczce, zaś część swoich ptaków przetrzymuje w swoim mieszkaniu w kamienicy, przy Hali Targowej w Krakowie. W internecie mocno się rozgłasza ze sprzedażą swoich papug, tak więc uważajcie!
Kupując u takich HANDLARZY wspólnie nakręcamy biznes sprzedaży zwierząt, które nawet nie są w stanie przeżyć jednego miesiąca, pomimo naszych największych starań!
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Odnośnie zakupu przez Ciebie ptaka, to powiem tak.
Jest tu też i twoja wina. Kupując drogie ptaki za kilka tysięcy należało by:
-obejrzeć dokładnie ptaka
-podpisać jakiś dokument zakupu
-sprawdzić czy nr. obrączki się zgadza z papierem
-sprawdzić stan zdrowia ptaka
Podejrzewam że nie zrobiłeś tego i teraz masz kłopot - WINA twoja jak byk, aczkolwiek jeśli był chory ptak to i sprzedającego. Jednak ja tu nic na ten temat nie napiszę bo wyników badań nie widzę a i powiem tyle, że nie każdy wet w naszym kraju zna się na ptakach. Gdybym ja miał wszystkim wierzyć to sam już nie miał bym większej część podopiecznych.
ENKIDU napisał.
Cytat:
Kupując u takich HANDLARZY wspólnie nakręcamy biznes sprzedaży zwierząt, które nawet nie są w stanie przeżyć jednego miesiąca, pomimo naszych największych starań!
To handlarz czy hodowca, bo to różnica znacząca
No i sam nakręcasz też taki interes jeśli tak o tym piszesz.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 26 razy Wiek: 72 Dołączył: 16 Lut 2008 czyli 5933 dni temu Posty: 684 Podziękowania: 75/37 Skąd: kuj.-pom.
Wysłany: 2009-05-27, 20:13
wanted, ENKIDU nie podał żadnych danych osobowych ani adresu hodowcy. Co zaś się tyczy znajomości rzeczy przez weterynarzy: nie ma ona wpływu na wynik badania serologicznego na obecność wirusów z grupy Circo, bo badanie takie robi maszyna albo wykonuje się je za pomocą specjalnych testów, więc wynik takiego badania jest raczej niepodważalny.
ENKIDU, bardzo dobrze, że o tym napisałeś. Sam uważam, że powinno się informować o nieuczciwyuch hodowcach. Też mam kilku takich "na widelcu", niektórzy z nich są niestety wśród naszych userów...
witam szkoda ze ludzie po 2 latach nie chcą zwrotu kasy za stratę papaugi
mysle ze takie oszczerstwa powinny byc pod moim imieniem karane przez sąd ja nie jestem odpowiedzialny za papuge jak jej juz nie posiadam gosc po 6 miesiacach chcial bym mu odal pieniadze za zako oraz za klatke wyslal mi kontrole do hodowli ktora nie stwierdzila u zako obiaw chroby wrecz przeciwnie mlode w budzie ptaki te odchowaly juz sporo mlodych a przy tym wirusie ptaki sa lyse a mlode nie dozywają 4 tygodnia zycia to jest tak ja nieodpowiedzalny czlowiek kupuje papuge i bez jakich kolwiek badan podaje papudze antybiotyk dozylnie,,,,,,, no jak by ptak sie rozchorowal po 2 dniach to jeszcze mozna sie zastanawiac lecz nie po 3 lub 4 tygodniach janusz
Pomógł: 6 razy Wiek: 61 Dołączył: 03 Lut 2009 czyli 5580 dni temu Posty: 476 Podziękowania: 23/8 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2009-05-27, 23:03
yotan całkowicie popieram Twój punkt widzenia - trzeba walczyc wszelkimi sposobami z nieuczciwymi nazwijmy to w cudzysłowie handlarzami. Sam tego doświadczyłem i wiem, że często kupujący wymarzonego ptaka zapomina o pod wpływem emocjonalnym o wymogach jakie powinien uzyskać od sprzedającego. A niejednokrotnie sprzedający to wykorzystuje i wciska ptaka, który jes mu mówiąc delikatnie niewygodny. A sprawy sądowe to raczej należy odłożyc do lamusa, bo śmiechu warte w takich przypadkach z jednej czy drugiej strony. NAtomiast jest tajemnica poliszynela, że zwłaszcza kilku hodowców pod różnym względem jest nieuczciwych i nawet próbujac sie bronic i tak nimi pozostaną. I nikogo konkretnego tu nie mam na myśli, by nie było jakiegoś sugerowania. Hodowcy ich znaja.
_________________ prawdopodobnie perwszy w Polsce odchów śliwki lutino
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2009-05-27, 23:09
yotan, nie będę dalej pogłębiał tej sprawy bo odpowiednia osoba już zabrała głos.
Nie mniej jednak uważam że podając imię i literkę z nazwiska oraz ulicę i miejscowość to są to już dane osobowe.
Też spotkałem się z nieuczciwymi hodowcami ale takie sprawy to jednak lepiej załatwić w troszkę inny sposób lub mieć na 100% pewność że jest się na górze !
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Dołączył: 27 Maj 2009 czyli 5467 dni temu Posty: 1 Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-05-28, 10:51
Witajcie Wszyscy
Janusz S. dowiedział się o smierci mojej papugi w dniu w którym ona nastąpiła - czyli 01.01.2009r.
Zaraz po śmierci zleciłem wykonanie sekcji zwłok, wraz z wysłaniem ich do specialistycznego laboratorium. (LABOKLIN ).
Około dwóch miesięcy zajeło mi skompletowanie wszystkich dokumentów dotyczących mojej padłej papugi. (w tym tłumaczenie przysięgłe wyników z laboratorium)
Dnia 20.03.2009r (czyli niecałe 4 miesiące od śmierci papugi), zjawiłem się u niego aby dowiedzieć się jak on się zapatruje na tą całą sytuację. Jego odpowiedź była błyskawiczna
,, PROSZĘ UDAĆ SIĘ Z TYM DO SĄDU, JA ZA WIRUSY NIE ODPOWIADAM''.
Najgorsze było to , iż nawet nie chciał się zapoznać z wynikami sekcji. Od razu mnie spławił. Każdy szanujący się HODOWCA powinien zapoznać się z tak istotnymi dokumentami.
Kontrola u niego była przeprowadzona, lecz bez wykonania badań na PBFD. Jak się okazuje chroba-wirus PBFD nie jest zwalczany z urzędu. Tak więc nikt nie ma obowiązku się nim zająć.
Ten nieszczęsny hodowca- czy też nieuczciwy HANDLARZ (zostawiam to do Waszej oceny), bierze się za hodowle i sprzedaż papug, a nawet nie umie dobrze dodawać i odejmowac.
Panie Januszu, jakbym przyszedł do pana pół roku po smierci mojej papugi, to musiałbym zrobić to 1 czerwca tego roku. Wiek papugi przy sprzedaży też jakoś panu pomylił
Nie zamierzam tutaj konwersowac o tej sprawie, ani niczego specialnie udowadniac. Chcę jedynie przestrzec innych aby nie wpadli w takie szambo jak ja.
Moze chociaż jedna osoba sie dowie o tym i oszczędzi swoje zdrowie i pieniądze.
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2009-05-28, 12:55
Szanowni Panowie, forum nie jest miejscem na takie przepychanki.
ENKIDU, rozumiem Twój żal po stracie ptaka i przejściach przy dochodzeniu swoich praw. Napisałeś co miałeś napisać, dziękujęmy.
Dokumentacja, jak rozuemiem, jest w Twoim posiadaniu i osobom zainteresowanym możesz ją udostępnić?
To wystarczy.
Panie Januszu, powiem szczerze, że bardzo nie podobają mi się Pana wypowiedzi.
Uderzyło mnie zwłaszcza :
Cytat:
to jest tak ja nieodpowiedzalny czlowiek kupuje papuge
To Pan jako hodowca ma obowiązek sprawdzić osobę, której powierza Pan wychowanka i służyć radą mniej doświadczonej osobie, a w razie problemów zachować się z godnością.
Tu na forum mamy słowo przeciwko słowu i taka dyskusja może trwać w nieskończoność, bez celu. Każdy z czytających na pewno już sobie wyrobił opinię i o to właśnie chodziło, prawda?
uważam, że dalsze ciągnięcie tego tematu jest bezcelowe.
Wanted, nigdzie nie zostały podane dane osobowe, a jedynie dane umożliwiające identyfikację. Możesz uważać to za nieetyczne, lub nie na miejscu, ale straszenie sądami jest w tym przypadku bezpodstawne.
Pozdrawiam
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum