Pomógł: 5 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 214 Podziękowania: 16/2 Skąd: Miechow
Wysłany: 2008-01-22, 15:32 polowanie na bażanty
Jako kandydat na myśliwego pozwole sobie opisać jak wygląda polowanie na bażanty.
A więc tak polowania takie można podzielić na zbiorowe i grupowe.W polowaniu grupowym bierze udział zawsze większa liczba myśliwych i psów na ogół są nimi wyżły(niemieckie,angielski) lub labradory.Psy biegną przed myśliwymi (niedalej jak 20 do 30 metrów) i szukają zdobyczy. Gdy uda im się zwęszyć zdobycz robią tzw stójke przez co myśliwy wie że pies znalazł bażanta. Po zajęciu odpowiedniego miejsca do strzału myśliwy doje rozkaz psu po którym pies rzuca sie na potencjalną zdobycz i ta zrywa się do lotu wtedy myśliwy celuje odaje strzał i gdy jest on celny pies aportuje bażanta i przynosi pod nogi swojemu panu.Polowania indywidualne mają analogiczny sposób przebiegu jak grupowe tylko jest mniejsza liczba polujących.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 6 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 197 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-01-23, 14:15
Nie dzieli się polowań na zbiorowe i grupowe, to są wszystko polowania zbiorowe. Polowaniem zbiorowym jest nawet wejście w teren dwóch myśliwych. Polowanie zbiorowe, na bażanty mogą odbywa się wraz z naganka i psami. Psy mogą być różnych typów, poczynając od wyżłów i labradorów na terierach i płochaczach kończąc, wtedy zadaniem psów jest podrywanie bażantów. A przy okazji mogą wypłoszyć lisa lub innego drapieżnika.
Natomiast polowanie na bażanty z pod psa może odbywać się zarówno indywidualnie jaki i w kilka strzelb. Używa się wtedy do tego wyżłów w parach, które naprzemian okładają pole. Pies który wytrop ptaka wystawia go stójką. Drugi pies wtedy musi mu sekundować, aby przedwcześnie nie poderwać bażanta. Pies, na komendę daj podrywa, ptaka. Jeżeli ptak zostanie trafiony, psa zadaniem jest podniesienie go. Lecz w momencie kiedy będzie dochodził postrzałka, ma za zadanie wystawić wszystkie bażanty napotkane na drodze, a dopiero wtedy może pozbierać zdobycz.
Trochę pomieszałeś pojęcia, ale no cóż nauczysz się jeszcze, do egzaminów masz jeszcze pewnie trochę czasu.W razie, czego mogę ci trochę podpowiedzieć, co i jak żeby zdać egzaminy.
_________________ Nie z racji władzy, lecz z nakazu rozumu.
Ostatnio zmieniony przez Franek 2008-01-24, 16:42, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 6 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 197 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-01-24, 16:39
Karol, Proponuje abyś dokładniej czytał, ponieważ tam jest dokładnie napisane, jak się poluje.
Czy miałeś w ręce taka małą książeczkę, która jest obowiązkową lektura z której należy się przygotować do egzaminu?? Tak książeczka nasi nazwę regulamin polowań, tam możesz sobie przeczytać dokładnie.
_________________ Nie z racji władzy, lecz z nakazu rozumu.
Pomógł: 5 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 214 Podziękowania: 16/2 Skąd: Miechow
Wysłany: 2008-01-25, 14:03
Franek, oto cytaty z wikipedii:polowania indywidualne (prowadzone przez jednego myśliwego, czasem z pomocnikiem),polowania zbiorowe (z udziałem wielu myśliwych), polowanie pojedyncze (z udziałem jednego myśliwego) .Wpiusując w wysszukiwarce termin polowania indywidualne wyskakuje mnóstwo określeń.Więc chyba jest coś takiego jak polowania indywidualne lub pojedyncze.
Pomógł: 59 razy Wiek: 31 Dołączył: 13 Sty 2008 czyli 5967 dni temu Posty: 1709 Podziękowania: 22/15 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-01-25, 14:15
Oczywiście nie neguje tego co piszesz i może jest taki podział (nie znam się), ale wikipedię tworzyc może każdy i jest tam wiele bez sensownych tekstów.
Pomógł: 6 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 197 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-01-25, 14:22
Według nomenklatury łowieckiej dzieli się polowanie, na 2 podstawowe grupy, czyli na zbiorowe i indywidualne. I nic tego nie zmieni. W błąd Karola mogło wprowadzić to, że napisałem tam w kilka strzelb, w gwarze łowieckiej określenie to tyczy się kilku myśliwych. Czyli zbiorowo.
_________________ Nie z racji władzy, lecz z nakazu rozumu.
Pomógł: 5 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 214 Podziękowania: 16/2 Skąd: Miechow
Wysłany: 2008-01-25, 17:58
Franek napisał/a:
Nie dzieli się polowań na zbiorowe i grupowe, to są wszystko polowania zbiorowe. P.
Tego nie rozumiem dlaczego tak napisałeś skoro tak nie jest i niech nikt nie pomyśli że chce się kucić czy wstrzynać burdy ja traktuje to jako normalną dyskusje.
Czy to zbiorowe,czy indywidualne,polowanie na bażanty jest ciekawe.Miałem taki przypadek,że kogut przed psem uciekł do lisiej nory,w której prawdopodobnie był lis,sądząc po zamrożonej parze nad norą.
Pomógł: 4 razy Wiek: 59 Dołączył: 28 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 182 Otrzymał 10 podziękowań Skąd: Kalisz
Wysłany: 2008-01-30, 23:31
Będąc myśliwym już 30 lat zawsze byłem na polowaniach zbiorowych, względnie sam tj. indywidualnym. Przy pokocie zawsze liczyliśmy: na 16strzelb padło np.20 zajęcy /kotów/.
Karol ucz się gwary myśliwskiej, bo to jest egzamin dość trudny, zresztą jak i każdy inny.
_________________ Usiłuj zawsze skłaniać się nie ku temu co łatwiejsze,
lecz ku temu co trudniejsze.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2014-12-12, 21:26
Dawno nikt tu głosu nie zabierał, szkoda.
Jak tam zatem w waszych stronach z pogłowiem tych ptaków i jak z łowami na nie?
Coś się zmieniło?
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 czyli 5877 dni temu Posty: 396 Podziękowania: 36/17 Skąd: lubomia
Wysłany: 2014-12-13, 22:06
Witam
Zasada jest jedna jeśli chodzi o liczbę bażantów w łowisku: jak dbasz tak masz!
Ogólnie ostatnie zimy były łagodne u nas więc ptaki zimowały dobrze tak samo z lęgami nawet jako tako widuję kury prowadzące młode.
Jeśli chodzi o polowanie to poluje się tylko na koguty,chyba ,że polujemy w OHZ to strzelamy i kury.
Możemy polować indywidualnie lub zbiorowo.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2014-12-14, 20:00
mirek1, czyli po minionej zimie i obecnie zapowiadającej się, to kołłowieckie powinny by c zadowolone.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 czyli 5877 dni temu Posty: 396 Podziękowania: 36/17 Skąd: lubomia
Wysłany: 2014-12-15, 11:34
Witam
Myślę, że tak tylko tak jak napisałem wcześniej. Łowisko trzeba odpowiednio przygotować pod ptaki zredukować drapole i ciągle się tego trzymać nie odpuszczać lisiurą i innym (jenot, kuny, borsuk, norka amerykańska) .Dobry sposób to zostawić poletko kukurydzy nie skoszone przez całą zimę lub innej rośliny która da ptakowi ochronę i pokarm:(topinambur + słonecznik fajne poletko ).
Jedni sądzą ,że wystarczy kupić bażanty i je wypuścić i będzie fajnie ale szczerze to lipa bo ptaki wolierowe szybko stają się ptakami karmowymi hahaha lisy i jastrzębie mają raj + jeszcze dochodzi to ,że to ptaki z inkubatora i takie kury nie będą prowadzić młodych tego też nie bierze się pod uwagę a szkoda.
Tam gdzie poluję wypuszcza się ok 200 kogutów rocznie przed okresem lęgowym.
Kury z naturalnych lęgów też raz były wsiedlane co przyniosło efekt.
Jeszcze nie jestem w kole łowieckim ale myślę ,że od nowego sezonu się to zmieni.
Jest jeszcze inny problem ptaki krukowate - jeśli będzie tak jak do tej pory to nigdy nie doczekamy się powrotu kuropatwy jest to dziwne ,że w całej Europie się to tępi a w Polsce są te ptaki pod ochroną - wstyd na całego.Sroka po jednej stronie odry jest chroniona a 100 metrów dalej bum! i po ochronie żal pl.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Maj 2013 czyli 4017 dni temu Posty: 89 Podziękowania: 7/4 Skąd: Cz-wa
Wysłany: 2014-12-16, 10:37
mirek1 napisał/a:
Dobry sposób to zostawić poletko kukurydzy nie skoszone przez całą zimę lub innej rośliny która da ptakowi ochronę i pokarm:(topinambur + słonecznik fajne poletko ).
Sposób z kukurydzą byłby dobry, gdyby nie dziki. Takie małe poletko kukurydzy w tym roku zostało po prostu rozniesione zanim kolby zaczęły dojrzewać, a gdzie tam do zimy...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 czyli 5877 dni temu Posty: 396 Podziękowania: 36/17 Skąd: lubomia
Wysłany: 2014-12-17, 09:42
Witam
Spoko spoko u nas poletko kukurydzy daje radę zależy gdzie się mieszka i jak z uprawami wielkoarowymi kukurydzy.Jak dzik może wybrać sobie 50 hektarów w całości to nie pójdzie do hektara - a to zdąży urosnąć. Mam jeszcze inne dobre pomysły na zagospodarowanie łowiska ale to już jak będę w kole.
Zobaczyłem to jak to się robi w Anglii i tam to fajnie zdaje egzamin.
Dużo jest nieużytków i tam jest pole do popisu by urozmaicić trochu łowisko dla drobnicy. Wiadomo nakład pracy jest duży jednak tylko jak się zaczyna przemieniać nieużytek w poletko a później to poletko już żyje swoim życiem i potrzebne są tylko zabiegi pielęgnacyjne 'przycinanie czy sezonowe koszenie.
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez mirek1 2014-12-17, 09:52, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Maj 2013 czyli 4017 dni temu Posty: 89 Podziękowania: 7/4 Skąd: Cz-wa
Wysłany: 2014-12-17, 12:31
mirek1 napisał/a:
Jak dzik może wybrać sobie 50 hektarów w całości to nie pójdzie do hektara - a to zdąży urosnąć.
Widocznie dziki też czasem lubią wpaść do cichej knajpki na uboczu Niedaleko (przynajmniej dla dzików i jeleni) od wspomnianego poletka było w tym roku ok. 150ha kukurydzy w jednym kawałku, trochę dalej drugie tyle a poletko zaledwie kilkanaście ar ale za to jaki klimat dwa badyle na krzyż dziś tam nie zostały.
Ostatnio zmieniony przez Garullus 2014-12-17, 12:34, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum