Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5924 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2008-06-10, 22:37
To teraz powiedz mi Jerzy, co to są za mutacje ( ):
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 81 razy Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5959 dni temu Posty: 1931 Podziękowania: 126/25 Skąd: Nowodworze
Wysłany: 2008-06-11, 08:20
Ciekawe ptaki Przypuszczalnie, tzn te mutacje są raczej na pewno: akwamarynowa, szek dominujący, violet i ciemny faktor. Teraz tylko wymieszać z cynamonowymi
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5924 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2008-06-11, 17:54
JC, Oba ptaki to ta sama kąbinacja? Samica nie ma łat, ale te małe plamki na czole.
Nierozłączki wciągnęły mnie w tym roku, musze się podszkolić w genetyce i mutacjach i prawdopodobnie poszerze swoją hodowle o właśnie nierozłączki. JC, W razie, gdyby te ptaki mi się rozmnożyły, to z czym byłoby dobrze to łączyć, mieszać, żeby wyszło coś fajnego?
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Pomógł: 12 razy Dołączył: 26 Sty 2008 czyli 5955 dni temu Posty: 87 Podziękowania: 7/2 Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-10-22, 19:30
Personata mutacji pastel zielony.
W mojej hodowli zredukowałem "personaty" do jednej pary - zostały pastele zielone i muszę przyznać, że dużo gorszej jakości .
"Wszystkie" hodowane personaty wygladają na mix'y.
A ja właśnie wymieniłem się wczoraj zapewniał mnie ze to Fischera ale brałem je z dworu o 20:00 coś przeczuwałem i dlatego tu je wstawiłem do uzyskania opinii a chciałem czyste Fischera ale co tam wiem że mam parę i 1 młodego. A po jakiej cenie takie chodzą.
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5924 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2009-10-22, 22:39
Frayer007, Zapewniam Cię, że nie wszystkie, ale w Polsce prawie wszystkie. W Holandii są czyste personay, ale trzeba dac ok 800zł za parę. Miałem zamówione takie ptaki, ale mi sie troche pozmianiały plany.
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5924 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2009-11-17, 20:48
Są to standarty, ale co do gatunku, to także jest to mix personaty z fiszerem. Co prawda wiecej tu personaty, ale i tak to jedne z najbardziej zmiksowanych personat jakie widziałem... Prawdziwa personata ma żółtą pierś, a Twoje ptaki mają prawie całą czerwoną a żółtego jest mało, a powinno być odwrotnie, mianowicie pierś żółta bez czerwonych nalotów.
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Pomogła: 1 raz Wiek: 48 Dołączyła: 05 Gru 2008 czyli 5640 dni temu Posty: 37 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: małopolskie
Wysłany: 2009-11-17, 21:35
Dzięki WoWo, są to jego pierwsze ptaki, dziś przyszły do nas i dziś mały skończył "30 miesięcy" ma jeszcze czas by nauczyć się co warto kupić... no i może rodzice też się czegoś nauczą, dla nas to też pierwsze papużki.
Pomógł: 6 razy Wiek: 36 Dołączył: 14 Maj 2008 czyli 5845 dni temu Posty: 259 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Tomaszów Lubelski
Wysłany: 2010-07-02, 14:45
Zakupiłem ostatnio parę czerwonoczelnych razem z młodymi(znajoma miała dość)młodych było trzy zwykle zielone a jeden cynamonowy i teraz takie pytanie do znawców samiec na zdjęciu to szek jedno czy dwu faktorowy? i jeśli jedno młode wyszło cynamonowe to również szpalt na cynamon? samica natomiast jest zwykła zielona.
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5924 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2010-11-13, 14:21
Oto moje tegoroczne młode nierozłączki czerwonoczelne opalowe. Proszę o pomoc w oznaczeniu ich kombinacji, bo każdy kraj inaczej je nazywa, a polskie nazewnictwo mutacji to,jak sami dobrze wiecie, czarna magia . Młode są po parach zielony + oliwa i orangeface + oliwa. Młode, te zielone, nie są ani oliwkowe, ani typowo zielone, tylko ciemnozielone. Te żółtki Czesi nazwaliby orangeface pallid, ale nie wiem czy w Polsce to prawidłowa nazwa. Niebieskiego nazwałbym turkusowym lub turkusowo-akwamarynowym. Co Wy na to?
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5924 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2010-11-13, 21:27
JC, Niestety nie mam tych numerów. Muszę sobie zamówić, pod koniec roku pewnie kupie kilka roczników w całości, bo kupuję ją może od 2008 roku, wcześniejszych nie posiadam. Jeśli byłbyś łaskaw mnie doinformować wcześniej, byłbym wdzięczny.
Przy okazji - jaktam Twoje opaliny? Jakie masz kombinacje? Jakieś fajne odchowy w tym roku miałeś?
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Ostatnio zmieniony przez Wowo 2010-11-13, 21:28, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum