Pomógł: 47 razy Wiek: 33 Dołączył: 20 Lip 2008 czyli 5778 dni temu Posty: 2719 Podziękowania: 72/123 Skąd: Murowana Goślina
Wysłany: 2010-07-25, 09:58 Klatki czy woliera ?
Co jest lepsze do rozmnażania drobnej egzotyki ? Klatki czy woliera ?
W klatce ptaki mają mniej miejsca , często brak możliwości wyboru "partnera" , ale z kolei żadne inne ptaki im nie przeszkadzają w lęgach.W wolierach ptaki mają większą swobodę , z reguły więcej budek lęgowych do wyboru no ale też są inne ptaki , które mogą im przeszkadzać.Zapewne łatwiej też jest ptakom dobrać się w pary gdy w wolierze jest osobników ptaków tego samego gatunku.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
krzysieksolec [Usunięty]
Wysłany: 2010-07-25, 10:45
Głównie zależy to od tego ile masz miejsca do przeznaczenia dla ptaków, jeśli dosyć sporo to dobra jest woliera, jeśli zaś nie za dużo to klatki, jednak najlepiej mieć i klatki i wolierę.
Fakt w wolierze pary będą dobierały się same, jednak w trakcie lęgów będą niepokojone przez inne ptaki. Al, ma doświadczenie w kwestii rozmnażania ptaków w wolierze, poczekaj na Nią.
Wg mnie lepiej jest rozmnażać w klatkach (dużych 100x60x50), a po lęgach przenieść je do woliery, by odpoczęły i nabrały kondycji. To samo z młodymi, by się wylatały, wzmocniły mięśnie skrzydeł itp.
Pomógł: 14 razy Wiek: 29 Dołączył: 30 Maj 2008 czyli 5829 dni temu Posty: 343 Dał 2 podziękowanie(a) Skąd: Zimnowoda/Woj.Świętokrzyskie
Wysłany: 2010-07-25, 11:41 Re: Klatki czy woliera ?
Michuuu napisał/a:
W klatce ptaki mają mniej miejsca , często brak możliwości wyboru "partnera"
Zawsze można dać kilka sztuk do woliery np 3 pary i się mogą połączyć,a następnie dać do klatki.
Michuuu napisał/a:
Zapewne łatwiej też jest ptakom dobrać się w pary gdy w wolierze jest osobników ptaków tego samego gatunku.
Nie każdy ma po kilka gatunków w wolierze tego samego gatunku i kupują młodą parkę,a później wpuszczają ją do woliery(zaznaczam ptaki się jeszcze nie znają) zazwyczaj jest to z braku pieniędzy młodych hodowców albo hodowca nie chce dużo takich ptaków itp.
Jestem za klatkami gdyż moim zdaniem lepiej obserwować maluchy bez chodzenia po wolierze i płoszenia innych dorosłych.
Pomógł: 6 razy Wiek: 61 Dołączył: 03 Lut 2009 czyli 5580 dni temu Posty: 476 Podziękowania: 23/8 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2010-07-25, 14:10
Żaden doświadczony hodowca egzotyki, kanarków, papug, nie poleci rozmnażania w wolierze, wśród wielu ptaków - oczywiście do lęgów w wolierze będzie dochodzić, ale efekt będzie mizerny w stosunku tej samej ilości ptaków rozmnażanych w klatkach. Woliery stosuje się najczęściej do ozdoby, bądź dobrania par, bądź wylatania sie młodzieży i to nie w każdym przypadku /np. przy kanarkach kędzierzawych wręcz woliera jest niezalecana/
_________________ prawdopodobnie perwszy w Polsce odchów śliwki lutino
Racja, woliera to tylko ozdobnik, ptaki mają w niej dobrze, ale efekty hodowlane mizerne. Do hodowli konkretnych ptaków - odpowiednio dobranych par się nie nadaje.
W wolierze ptaki dobieraja się wg. własnego "widzimisie "i nie zwracają uwagi na mutacje.
Pomógł: 24 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Maj 2010 czyli 5120 dni temu Posty: 3606 Podziękowania: 370/338 Skąd: Gorzyczki
Wysłany: 2010-07-25, 21:24
Ja tez preferuje hodowle w klatkach parami ,przynajmniej wiadomo co jest po czym.A woliera tylko żeby ptaki się dobrze wylatały i odpowiednio rozwinęły mięśnie klatki piersiowej.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-07-25, 21:31
No ale można przecież trzymać w mniejszych wolierkach po parce. Oczywiście jak kogoś na coś takiego stać.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 47 razy Wiek: 33 Dołączył: 20 Lip 2008 czyli 5778 dni temu Posty: 2719 Podziękowania: 72/123 Skąd: Murowana Goślina
Wysłany: 2010-07-25, 22:04
Mam w planach nowe klatki dla egzotyki , ale pomyślałem również o wolierze Stad ten temat
Strasznie podobają mi się takie zielone wielogatunkowe wolierki z drobnicą
amadyna1471 napisał/a:
bo nie wyobrażam sobie woliery z jedną parą zeberek
A wiesz , ze ja wyobrażam ? tyle , że nie z parką zebereki ale z np. parą łuszczaków wielobarwnych
Pomógł: 24 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Maj 2010 czyli 5120 dni temu Posty: 3606 Podziękowania: 370/338 Skąd: Gorzyczki
Wysłany: 2010-08-09, 10:14
Michuuu, oczywiście zgodzę się z Tobą tym że to już woliera, każdy dobiera klatki w zależności od tego co hoduje, jest drobnica której nie rozmnożysz nawet w małej wolierze ale to i tak trzyma się je kilkoma param w jednej wolierze.
Ostatnio zmieniony przez 2010-08-09, 15:35, w całości zmieniany 1 raz
Michuuu, Niestety nie, miały jajka ale w czasie burzy zeszły z nich. teraz znow mają ale czy coś z tego bedzie? Dziwne ptaki, gdy tylko ktoś pojawi się w pobliżu woliery zaraz wychodzą z budki.
Nie zauważylam aby zeberki przeszkadzały innym, budek jest dosyć, materialu do budowy dostają dosyć dużo. Ostrosterne uwiły piękne gniazdo w krzakach, trzciniaki też same robią gniazda - nie korzystają z budek.
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2010-08-27, 11:01
U mnie w szklarni jest podobnie Zarówno trzciniaki, jak i kratoskrzydłe gniazda uwiły same. Wcześniej samodzielnie gniazdo zrobiły kanarki. Pomimo to nie przeszkadza to wszystkim ptakom biegać od budki do budki Kratoskrzydłe dwukrotnie już budowały gniazdo, a mimo to zasiedlały na krótko wszystkie po kolei domki różnych typów. Papuziki pomimo tego, ze preferują okupowanie budki, to udane lęgi wyprowadziły w wiklinowym regale z szufladami które obecnie również zasiedliły.
Najciekawsze są chwile, kiedy ptaki taszczą budulec na gniazda wyrywając go sobie gatunkowo Czasami są to pawie pióra które stale się gdzieś haczą i spadają a ptaki wciąż je podnoszą mozolnie tachając z powrotem Czasami odbywają się też walki o co intratne kłosy traw i zbóż które po opróżnieniu z ziarenek dźwigają do gniazd
Wyższość klatki nad wolierą polega na tym , iż mamy wpływ na lęgi, ich częstotliwość i przebieg, jak i dobór partnerów. W wolierce niestety jest to niemożliwe Jeśli jednak nie zależy nam na licznym przychówku to obserwacje zachowań wolierowych są warte niższych lęgów z pewnością
Ostatnio zmieniony przez wanted 2010-08-27, 19:54, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum