[yotan]

Co zrobić, kiedy ptaki zaczynają wysiadywać jajka, następnie część z nich wyrzucają, a samica za kilka dni znowu znosi jajka. Wtedy w gnieździe są jajka "stare" i "nowe". Mam obecnie taką sytuacją: samica zniosła 3 jajka, 2 wyrzuciła. Wysiadywała to pozostałe 1 przez kilka dni, teraz doniosła znowu 3 czy 4 jajka. Sytuacja teraz wygląda tak, że za 2-3 dni powinien kluć się pisklak z tego wcześniejszego jajka. Jeśli te kolejne są zalężone, to młode wyjdą z nich, jak ten będzie już w wieku ok. 8-10 dni. Co zrobić? Zostawić wszystkie jajka? Czy np. zaryzykować i wywalić to jedno starsze, żeby mieć młode z tych doniesionych (czyli tak na prawdę wywalić młodego)? Z tym, że nie mam pewności, czy są one zalężone...

[LaKi]

yotan, ja bym zostawił wszystko tak jak jest żeby nie stresować samicy, a młode które wyklują się po 10 dniach tak naprawdę nie mają szans przeżycia bo starsze je zadepczą, w sumie pewnie i tak się nie wyklują bo jaja będą nie dogrzane przez samicę która pewnie będzie już karmić młode z 1 zniesienia

ja bym dał na wstrzymanie i zostawił wszystko tak jak jest, pozostawił wszystko matce naturze :)

pozdro powodzenia

[wanted]

LaKi, no ale gdyby np. usunoł to jedno jajko sprawdzając czy jest pełne czy też nie, to samiczka siedząc na pozostałych jajach i jeśli by były zalężone, miała by więcej młodych.
To jedno też można podłożyć może pod inne ptaki jeśli już tak trzeba ?
Kurna, sam nie wiem.
Nie moje ptaki i kłopot.

[yotan]

To jedno jajko z pierwszego zniesienia jest pełne i rozwija się prawidłowo. Jeśli ono się wykluje, to pozostałe raczej nie mają szans - albo będą niedogrzane i nie wyjdą z jajek, albo nie będą wykarmione. Tak czy siak - będą straty. Kwestia tylko, jak wielkie... A co do podłożenia - to nie mam drugiej takiej pary w tym okresie lęgu...

[wanted]

yotan, domniewam że to jedno jajo ma już 12 dni, a raczej pisklak w nim. Czyli pozostałe mają dopiero jakieś 4 dni. Widać już coś w nich że są zalężone ?

[yotan]

Samica doniosłą pierwsze jajko w ostatnią środę (6 dni temu), w czwartek kolejne. Ostatecznie są 3 nowe jajka, wyglądają na zmącone, ale jakoś nie wyglądają na 5-6 dni wysiadywania. Zostawiam jak jest - niech się dzieje co ma się dziać.