Pomógł: 1 raz Wiek: 29 Dołączył: 12 Gru 2009 czyli 5268 dni temu Posty: 742 Podziękowania: 39/158 Skąd: Łęczyca
Wysłany: 2010-12-19, 21:16 polowanie
witam
mam bardzo ważne pytanie: czy myśliwi mogą polować na bażanty?
pytam się z tego powodu że jak wiadomo wiosną były powodzie i wiele łąk i siedlisk bażantów została pozatapiane.... I akurat w tym czasie kiedy bażanty wysiadywały jaka lub też juz wyprowadzily młode, które później woda zalała lub potopiła...
i dziś zauważyłem że po polu chodzili myśliwi z psem i strzelali do bażantów
i naszczęście akurat o tej porze gromadka bażantów była przy moim stawie na ziarnie bo je tam dokarmiam, codziennie....
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Paź 2008 czyli 5680 dni temu Posty: 221 Podziękowania: 26/22 Skąd: Strzelin
Wysłany: 2010-12-19, 21:32
Bażanty są hodowane wolierowo i wypuszczane przez koła łowieckie .
Gdyby nie sztuczny chów wyginęły by wciągu 10 lat .
Bażant nie jest naszym naturalnym ptakiem został introdukowany w celach myśliwskich .
Pomógł: 5 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 214 Podziękowania: 16/2 Skąd: Miechow
Wysłany: 2010-12-25, 20:42
Bukman napisał/a:
Są koła które same w tym roku zrezygnowały dobrowolnie z polowań właśnie ze względu na powodzie w okresie legów, natomiast polowanie jest dozwolone.""
Powiem szczerze że od kilku lat jeżdżę na polowania (choć nie strzelam do zwierząt) pomimo powodzi bażantów jest tak ogromna ilość że jeszcze tyle w życiu nie widziałem.Przy podkarmianiu widziałem nieraz stada liczące ponad 20 sztuk (tyle się doliczyłem ile mi uciekło tego nie wiem).
kamillo1395, zapomniałem dodać że myśliwym wolno polować na bażanty aczkolwiek tylko na koguty na kury nie.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Alan1980 2010-12-25, 20:44, w całości zmieniany 1 raz
polowania w tym roku ,na terenach popowodziowych są ograniczone,u mnie na 14 zaplanowanych polowań zbiorowych odbyło się 3 i to na terenach nie objętych powodzią.
Na kuropatwy już od chyba 3 lat, nie polujemy a tylko w tym roku wypuściliśmy do łowiska 60 par tych ptaków,no i systematycznie eliminujemy lisy . Pomimo powodzi, przedwczoraj będąc w polach widziałem kilkanaście kogutów i około 10 kur bażanta ,a między wałami przeciwpowodziowymi a Wisłą ,na terenie który był kilka razy w tym roku zalany ,sporo bażantów i kuropatw.Przyroda jakoś sobie daje radę.Teraz oprócz polowań, myśliwi intensywnie dokarmiają ptactwo i nie tylko ptactwo.
Karol ma racje polujemy jedynie na koguty bażantów,kurki mają się dobrze,myśliwym też zależy by było ich jak najwięcej.
I jeszcze apel do sadowników ,by nie wysypywali trutki na nornice pod drzewka ,tylko ją zakopywali,bo więcej trują bażantów,kuropatw i zajęcy niż nornic.
Ostatnio zmieniony przez krzychu w1 2010-12-26, 14:29, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 26 Dołączył: 19 Sie 2010 czyli 5018 dni temu Posty: 313 Podziękowania: 21/18 Skąd: Borzęcin
Wysłany: 2010-12-26, 19:30
Nie wiem dokładnie ale za nie długo zacznie sie może okres ochronny i nie będą mogli.U mnie myśliwi nie poluja,ale za to znam kłusownika co ma strzelbę i wystrzelił mi stadko kuropatw które też dokarmiałem a tak się do mnie przyzwyczaiły
_________________ Karol Czernek
"Przyroda bez człowieka bedzie życ, ale człowiek bez przyrody nie!"
-----------------------------------
Fan FIATA 125p (polska MOC)
Pomógł: 24 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Maj 2010 czyli 5120 dni temu Posty: 3606 Podziękowania: 370/338 Skąd: Gorzyczki
Wysłany: 2011-04-02, 19:00
atma, Niedaleko mnie po stronie Czeskiej wypuszczają na polowanie kilka tysięcy bażantów jednocześnie ,później przez miesiąc chodzą mi po podwórku tak jakby były moje oswojone.
Pomógł: 3 razy Wiek: 52 Dołączył: 24 Sty 2008 czyli 5956 dni temu Posty: 124 Podziękowania: 4/2
Wysłany: 2011-04-03, 00:33
Może mi ktos powie co wspólnego ma hodowla ptaków z polowaniem na zwierzęta, w innym wątku ktos oburza się na traktowanie młodych piskląt, tu nikt ………….
Ostatnio zmieniony przez syju 2011-04-03, 00:34, w całości zmieniany 1 raz
ale jest to zdecydowanie niewielki odsetek, ptaki niemalże towarowe z hodowli zamkietej , pora roku (zima) i brak pokarmu robią swoje .
pozytywny aspekt jest taki , ze chociaz w ten sposob w pewien sposob zabezpieczona jest przez presja drapieżnikow naturalna populacja
Wiek: 33 Dołączył: 02 Kwi 2011 czyli 4792 dni temu Posty: 13 Otrzymał 1 podziękowań
Wysłany: 2011-04-08, 01:36
Nie na terenie całego kraju populacja jest na tyle ustabilizowana, by można polować na bażanty. W największy dostatek, jeżeli chodzi o tę zwierzynę obfitują tereny południowej Polski i tam najczęściej się na nie poluje.
Opinie o wypuszczaniu kilku tysięcy bażantów, by później na nie polować są trochę przesadzone. Takie sytuacje niestety mają miejsce, ale w mniejszym zakresie i w ośrodkach/kołach, w których organizowane są zbiorowe polowania dewizowe. W "normalnych" kołach łowieckich nie praktykuje się czegoś takiego. Owszem, bażanty introdukowane są na wolność, ale tylko i wyłącznie w celu odbudowy naturalnej i ustabilizowanej populacji. Nie bez powodu myśliwi walczą z presją drapieżników ograniczając liczbę chociażby lisów.
Proszę mi wierzyć, że myśliwym zależy, by bażanty łowne spotykać w łowisku, nie tylko ze względu na możliwość strzelania do nich, choć polowania takie są piękne, a mięso bażancie smaczne :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum