witam potrzebuje rady posiadam pare zeszłorocznych eliotów trzymam je w wolierze 3x3 x2 są ze sobą pare miesięcy ale kilka dni kogut strasznie męczy kurke i pytanie czy założenie mu okularów pomoże albo prosze o jakąś inną rade.
_________________ kocek
Ostatnio zmieniony przez wanted 2011-01-12, 23:28, w całości zmieniany 1 raz
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 61 razy Wiek: 57 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 3495 Podziękowania: 404/327 Skąd: Zgierz
Wysłany: 2011-01-11, 20:41
kocek, bażanty kasztanowate są przeważnie agresywne ,dlatego zaleca się trzymać dwie kury z jednym samcem ,obszerne woliery ,lub dużo kryjówek dla kury, przy obsadzie 1x1.
_________________ PAMIĘTAJ- JEDNA MIŁOŚĆ- JEDEN BÓG- JEDNO PRZEZNACZENIE
Pomógł: 61 razy Wiek: 57 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 3495 Podziękowania: 404/327 Skąd: Zgierz
Wysłany: 2011-01-11, 21:30
kocek, albo zostaw samca z samicą w jednej wolierze ,ale samca wsadź do małej wolierki powiedzmy 1mx1m,na dwa dni i go później wypuść, może wtedy da jej spokój.
_________________ PAMIĘTAJ- JEDNA MIŁOŚĆ- JEDEN BÓG- JEDNO PRZEZNACZENIE
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5549 dni temu Posty: 236 Podziękowania: 15/21 Skąd: Radom
Wysłany: 2011-01-11, 22:00
kocek, Porób duzo kryjówek tak jak napisał sylwia2401, z drzew iglastych, samica bedzie się chowała tam przed samcem. Powinno pomóc. Jak masz zdjecia wolierki do wklej.
SPIS-HODOWCÓW: http://www.spis-hodowcow.pl/jaro76 Pomógł: 3 razy Wiek: 48 Dołączył: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 655 Podziękowania: 36/6 Skąd: działdowo
Wysłany: 2011-01-11, 23:05
Ja miałem ten problem z uszakami niedawno.Zrobiłem na dużym wybiegu małą wolierkę 1,5x1,5 (prowizorka) na dwa tygodnie wsadziłem tam samicę.Cały czas koło niej się kręcił i spał,no i po tych dwóch tygodniach wypuściłem i rewelacja.Chodzą razem samiec wogóle jej nie dokucza
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2011-01-12, 23:31
Innym rozwiązaniem może być wpuszczenie do woliery z tymi ptakami np. kilku kurek silki czy podobnego wzrostu mało bojowych kur.
Nie to że agresja ma się rozłożyć ale samiec zostanie wizualnie rozproszony.
Nie wiem jednak jak tak długo możesz je trzymać ?
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Sie 2010 czyli 5032 dni temu Posty: 8 Podziękowania: 1/1 Skąd: Powiśle
Wysłany: 2011-01-14, 19:00
no właśnie, przy w sumie trzech "babach" to nie będzie już taki gieroj i damski bokser. A bastardy, to niestety produkt uboczny takiego rozwiązania. Tym bardziej, że będą one najprawdopodobniej w pełni płodne (bardzo blisko spokrewnione rodzaje rodzaje). Być może, że wpuszczenie kilku kurek domowych rozładowało by jego agresywność i męskie zapędy, a mało prawdopodobne ewentualne byłyby niepłodnymi ciekawostkami.
_________________ Walenty Waleń
Ostatnio zmieniony przez wieloryp 2011-01-14, 19:27, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum