Pomógł: 6 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2008 czyli 5721 dni temu Posty: 139 Podziękowania: 14/2 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2011-03-11, 15:25 Perlice
Perlice utrzymywane są w celu ożywienia podwórka. Nie prowadzę z nimi żadnej pracy hodowlanej. Wzbogacają ona nasz krajobraz i wiąże się z nimi wiele ciekawych historii które można opowiadać turystom Posiadam perlice standardowe i lawendowe
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 6 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2008 czyli 5721 dni temu Posty: 139 Podziękowania: 14/2 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2011-03-13, 17:49
jaro76, Sezon rusza od 15.04.10 obecnie można przyjechać na spacer. w sezonie chałupy owarte są codzinnie do 18.00 . Ja z kolei pracuję pn - pt. do 15.00 chętnych do odwiedzin proszę o kontakt 508-490-370 Zapraszam!
SPIS-HODOWCÓW: http://www.spis-hodowcow.pl/jaro76 Pomógł: 3 razy Wiek: 48 Dołączył: 04 Lut 2009 czyli 5554 dni temu Posty: 655 Podziękowania: 36/6 Skąd: działdowo
Wysłany: 2011-03-13, 19:06
Gordyj, To przyjade jak będą otwarte chałupy.Oprócz hodowli ptaków też zbieram starocie,mam trochę ze sprzętu (AGD) :mrgreen:jeśli tak to można nazwać, z tamtych czasów
Ostatnio zmieniony przez jaro76 2011-03-13, 19:07, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 6 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2008 czyli 5721 dni temu Posty: 139 Podziękowania: 14/2 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2011-03-17, 14:58
SERAMA, Są bardzo odporne i wytrzymałe jak wszystkie prymitywne rasy zwierząt. Nie są wymagające jeśli chodzi o utrzymanie. Wystarczy im jakaś szopka, byle by im na głowę nie kapało i nie wiało za mocno. Obecnie gdy nie ma turystów mają u mnie do dyspozycji całą zagrodę drzwi do owczarni są cały czas otwarte. Z tego co zauważyłem to prawie cały czas spędzają na zewnątrz. Owce wolą nawet nocować na podwórku. Są one niewielkie kalibrowo ok 50 - 60 cm.
Pomógł: 6 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2008 czyli 5721 dni temu Posty: 139 Podziękowania: 14/2 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2011-03-23, 18:32
ochar11, Gołoszyjki mamy z różnych źródeł, hoduje je już 2 lata. Na jesieni przywiozłem sporo dobrych ptaków z Pabianic od pana Krzystofa. Już nie mogę się doczekać co mi z tego wyjdzie. Zdjecia zamieszczę jak tylko jakieś dobre zrobię. Proszę o cierpliwość gdyż obecnie ptaki nie są w ich docelowym kurniku.
Pomógł: 6 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2008 czyli 5721 dni temu Posty: 139 Podziękowania: 14/2 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2011-03-29, 15:15 GOŁOSZYJKI
Jak już pisałem zajmuję się gołoszyjkami od dwóch lat. Ptaki pochodzą z różnych źródeł i populacja jest dość zróżnicowana. Na jesieni pozyskałem kilkanaście kur od pana Krzysztofa Andrycha z Pabianic. Posiadam obecnie stado, które liczy w sumie 22 szt. Pracę nad gołoszyjkami dopiero rozpoczynam i zapewne zajmie mi jeszcze kilkanaście lat. Przeprowadziłem kilka wywiadów z wiekowymi ludźmi i dowiedziałem się sporo ciekawych rzeczy. Moja najstarsza pracownica ma 65 lat i pamięta dobrze gołoszyjki które na mazurach chowała jej babcia. Kury te, jak wynika z wielu relacji reprezentowały ciężki typ. Posiadały szerokie plecy i były wysokie na nogach, grzebień różyczkowy. Do takich ptaków będę dążył. Obecnie jako priorytet stawiam sobie pokrój a następnie będę starał się usunąć kilka wad które posiadają moje ptaki. Pan Andrych ma ponadto gołoszyjki czubate które wyglądają spektakularnie, ale ja jeszcze nie zadecydowałem co będę robił z tą cechą.
Załączone zdjęcia to pierwsze fotki tych ptaków. Z uwagi na reorganizację, remonty itd. gołoszyjki do tej pory utrzymywane były w średnich warunkach więc upierzenie ich nie jest do końca pełne . To się jednak zmieni. Zamieszczam zdjęcia ponieważ niektórzy się niecierpliwią
Ostatnio zmieniony przez Gordyj 2011-03-29, 15:17, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 31 Sty 2009 czyli 5558 dni temu Posty: 200 Podziękowania: 14/17 Skąd: śląskie
Wysłany: 2011-03-29, 17:53
łał , jakie Ty już masz piękne stadko- te kolorki . Ja w zeszłym roku kupiłam gołoszyjkę średniej wielkości z podwójnym grzebieniem bardzo podobną do tej na pierwszym zdjęciu. W tym roku mam już mały przychówek . Córki podobne do mamusi a synowie mają trochę piórek tatuśków
Stadko naprawdę bardzo ładne i co najważniejsze różnorodne. Oby jak najwięcej młodych z tego stadka powstało. Naprawdę super. Życzę sukcesów hodowli tych bardzo ciekawych jak i charakterystycznych kur.
_________________ Mędrzec nie mówi tego co wie, głupiec nie wie co mówi.
Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5933 dni temu Posty: 122 Podziękowania: 9/1 Skąd: Zielonka Pasłęcka
Wysłany: 2011-03-29, 23:23
Gołoszyjki naprawdę we wszystkich kolorach a co do upierzenia to takie właśnie mają kury wiejskie co to łażą gdzie chcą i na wystawy się nie wybierają.
Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5933 dni temu Posty: 122 Podziękowania: 9/1 Skąd: Zielonka Pasłęcka
Wysłany: 2011-04-04, 20:33
Gordyj fajne maluchy
Ten pierwszy to jakiej jest maści? bo niby kasztan ale kopytka i pyszczek ma ciemne więc pewnie jasnogniady będzie.
U mnie też jest małe źrebię (klaczka) sztumska z 01/04 tylko łysinę to ma taką po rodzicach jak latarnia ale mówią że kasztan bez łysiny to nie kasztan
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum