Pomógł: 36 razy Wiek: 31 Dołączył: 06 Mar 2008 czyli 5867 dni temu Posty: 452 Podziękowania: 71/241 Skąd: Woźniki
Wysłany: 2011-07-21, 20:43
U mnie również lekkie deszczyki, wszystko przechodzi bokiem.
_________________ Pozdrawiam wszystkich !!! Mateusz Nowaczyk
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 12 Gru 2009 czyli 5221 dni temu Posty: 742 Podziękowania: 39/158 Skąd: Łęczyca
Wysłany: 2011-07-21, 22:21
no u mnie po 17 do godz. 19 przeszły dwie ulewy, pierwsza że tak powiem była ostrzegawcza a druga to była ściana wody... u sąsiada znów w domu całą piwnice zalało ...
u mnie zaś na podwórku gdzie są ptaki normalnie bylo można by kajakiem pływać, 2h spuszczania i 1/3 zeszła wody..
a o wczoraj to skzoda gadać nie dośc że sam siedziałem w domu to musiałem i sąsiada z krzewów kury wyłapywać wszystkie garaże zamykać i tunele, nawet kur nie naganiałem bo nie bylo czasu.. po tym biegiem do domku całe zasilanie w gospodarstwie odłączyć musiałem wszystkie wtyczki z gniazdek powyciągać to po tym siedzialem w oknie i obserwowałem jak nadchodzi wprost w moją stronę nawałnica (chyba mogę to zaliczyć do nawałnic..) to było tylko piorun za piorunem, a najbardziej mi wystarczyło jak widziałem że na sąsiedniej wsi piorun uderzył w jakiś budynek to po prostu mi starczyło i odrazu na gorsze myśli ... i jak nadeszło była ściana deszczu, wichura i straszne grzmoty ... i wtedy sąsiadów w domu nie było tylko dzieciaki 10 i 15 lat to wynosiły po tym co przeszło w skrzynkach buty bo miały calutką piwnicę zalaną garnki z kuchni przepłynęły do garażu a nikogo na wsi nie było bo wszyscy na pogrzebie byli, to ja, ci dwaj zalani i jeszcze jeden kolezka w moim wieku że tak powiem mieliśmy akcje ,, pomoc dla powodzian`` ok. 3 godziny pompą wode wyciągaliśmy i poźniej wszystkie meble, wykładziny itp. wynosiliśmy na zewnątrz , bo już nie padało .. no po prostu przebojowy dzień :)
Ostatnio zmieniony przez kamillo1395 2011-07-21, 22:22, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5652 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2011-08-11, 07:28
U mnie dzisiaj zapowiada się bardzo ładna pogoda(bezchmurne niebo),ale nad ranem było całe Wielkie 0 na termometrze,a drobnica na zewnątrz , i ja się pytam,gdzie jest to Ocieplenie klimatu nawiedzeni ekolodzy
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5921 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2011-08-23, 21:19
U mnie już nic nie powiem. Deszcz, burze i wiatr co jakiś czas. W te wakacje jak 7 dni miałem słoneczne to dobrze.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 12 Gru 2009 czyli 5221 dni temu Posty: 742 Podziękowania: 39/158 Skąd: Łęczyca
Wysłany: 2011-08-23, 21:27
wanted, nie no ja nie powiem że upałów nie było ...
jakbym wszystkie dni złączył co były te gorączki to jakieś 2-3tyg albo lepiej to spokojnie a tak to lekki deszczyk, ulewa, pochmurno ...
a burze to sporadycznie były, moze ze 4-5 było przez te krótkie wakacje ..
Pomógł: 13 razy Dołączył: 15 Wrz 2009 czyli 5309 dni temu Posty: 867 Podziękowania: 100/18 Skąd: Kłobuck
Wysłany: 2011-08-25, 13:39
U mnie dzisiaj była wielka burza
2dni temu zaobserwowałem piękną burze.
Niebo w połowie było bardzo ciemne a 2 połowa była jaśniejsza,w miejscu gdzie się schodziły te 2 połówki waliło piorunami
Było to bardzo ładne zjawisko
Pomógł: 61 razy Wiek: 57 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5919 dni temu Posty: 3495 Podziękowania: 404/327 Skąd: Zgierz
Wysłany: 2011-08-31, 18:28
koklas66 napisał/a:
Niebo w połowie było bardzo ciemne a 2 połowa była jaśniejsza,w miejscu gdzie się schodziły te 2 połówki waliło piorunami
Było to bardzo ładne zjawisko
Ciekawe zjawisko, też bym chciał je zobaczyć,rzeczywiście szkoda ,że nie miałeś aparatu.
_________________ PAMIĘTAJ- JEDNA MIŁOŚĆ- JEDEN BÓG- JEDNO PRZEZNACZENIE
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 12 Gru 2009 czyli 5221 dni temu Posty: 742 Podziękowania: 39/158 Skąd: Łęczyca
Wysłany: 2011-09-06, 15:03
no u mnie wczoraj było nieźle :D pioruny szły jak po miodzie....
wiatrzysko że drzewa powyrywało z korzeniami (na szczęście nie u mnie tylko jakieś 400m ode mnie )... prawie polowe drzwi przy garażach wydupczyło - ale cale szczęście że tylko lekko uszkodziło (a są to nowe drzwi) ...
ale byłem pewny że będzie ulewa i w dodatku miałem to potwierdzone, bo zawsze jak ma padać itp. to białe cukrówki zawsze wchodzą w krzaka, zawsze się to sprawdza...
niestety nie mam fotek z tej burzy bo jak robiłem fotki ptakom to mi aparat padł a takto były by fajne efekty :D
a teraz fotki o godz. 19,00 a od godz 19,30 zaczeło się tak że nie mieliśmy prądu...
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Lut 2010 czyli 5161 dni temu Posty: 560 Podziękowania: 77/75 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2011-09-06, 20:16
Eh brak mi słów po przejściu tej nawałnicy moim ptaszką się nic na szczescie nie stało jak i innym zwierzaką, ale zniszczeni w okolicy jest tak dużo, że nawet nie da sie tego opisać . Postaram się jutro powstawiać troche zdjęć dzisiaj juz brak mi siły.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum