Ostatnio zmieniony przez wanted 2008-10-12, 21:33, w całości zmieniany 2 razy
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 25 razy Wiek: 36 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5967 dni temu Posty: 243 Podziękowania: 6/1 Skąd: Sukmanie
Wysłany: 2008-01-17, 14:04
Ja dopiero te ptaki mam gdzies od sierpnia. Są one troche płochliwe ale napewno mniej niz ellioty, są bardzo podobne do elliotów. Kogut ubarwiony jest juz w pierwszym roku. Z tego co słyszałem od hodowców to nie jest on tak strasznie łatwy do wychowania. Trzeba sie troche napracowac przy modych aby osiągnąc sukces.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2008-01-17, 20:21
KubońD, w pierwszym roku całkiem się nie wybarwiają, dopiero w drugim wyglądają już bajecznie.
Jeśli chodzi o lęgi to nie mogę zbyt wiele powiedzieć, 1 młody podczas hodowli tych ptaków przez 2 lata. Ale młody jest piękny jak sie wykluje.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
W przyrodzie bażant ten występuje w 2 podgatunkach rózniących się między sobą nieznacznie ubarwieniem:
-humiae
-burmaticus
Ptak ten zamieszkuje północno-wschodnie Indie, północno-zachodnie Chiny oraz północna Tajlandia i Birma.
Dorosły kogut osiąga 90 cm długości ciała, jego ogon jest szary z ciemnymi pasami. Pióra na plecach metaliczne z obwódkami. Brzuch i piersi koguta ciemnobrązowe, lotki i pokrywy skrzydeł są brązowe z białymi końcówkami.
Podobnie jak u bażanta kasztanowatego widoczna jest na grzbiecie biała ''litera'' V z ułożenia piór. Szyja i głowa metalicznie szara, dookoła oczu widnieje czerwona obwódka.
Kura tego gatunku jest mała i osiąga 60cm, ubarwiona ochronnie w tonacji brązowo-szaro-czarnej, przypomina wyglądem kurę bażanta kasztanowatego lecz nie ma czarnego gardła i białego brzucha. Jest od niej też mniejsza i smuklejsza. W porównaniu do długości ciała, ogon jest dłuższy niż u kuru bażanta kasztanowatego.
Kura znosi już w pierwszym rokuod 6 do 12 jaj,częściej się to jednak trafia w drugim roku. Samica wysiaduje je przez 27-28 dni w ukrytym miejscu, często pod osłoną roślin. U mnie samica robiła gniazdo w gąszczu gałęzi sosnowych.
Młode po wykluciu sa troszkę niezgrabne i bardzo małe. Podajemy im paszę dla kurcząt domowych oraz zieleninę. W wieku powyżej 2 miesięcy, młódki sa już sporych rozmiarów.
Młode samczyki od samiczek można odróżnić już na jesieni, kiedy to zaczynają pojawiać się u nich pierwsze ciemniejsze piórka, póżniej pojawiają się piórka fioletowawe na piersi. Otoczka wokół oka u samczyków też zaczyna się bardziej zarysowywać i jest większa niż u samiczek.
Są to odporne bażanty na nasze warunki klimatyczne i śmiało można je utrzymywać w wolierach podczas zimy. Zapewniamy ptakom tylko możliwośc schowania się podczas wietrznych dni.
Jako pokarm, ptaki te praktycznie zjadają wszelkie nasiona zbóż. Podajemy im też warzywa i owoce oraz zielonki. Dla urozmaicenia można ptakom podawać twaróg, gotowany makaron, gotowane ziemniaki.
Są bardzo ładnymi i prostymi bażantami, zapewne nawet początkujący hodowca da sobie z nimi radę.
W hodowli coraz częściej spotykany. Często krzyżuje się z bażantem kasztanowatym.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2008-07-02, 23:24
Jak posiadałem te bażanty, to udało mi się je rozmnożyć tylko 1 raz, a to dlatego ze akurat ten gatunek trzymałem niespełna przez 2 lata. Bardzo ładne ptaki i gorąco mogę je polecać każdemu.
Wyśmienicie fruwają jeśli się je trzyma w sporej wolierze Wiem coś o tym bo jedna samica mi zwiała na wolność i lot jej był - " bajkowy" bo tak daleko fruneła i podziwiałem go. Potem jednak ruszyłem w pogoni za poszukiwaniem ptaka. Niestety, nici z tego i jej nie znalazłem
Obecnie nie posiadam tych ptaków.
Dla porownania samica humeo i elliotka.
mlody elliot, ponizej dorosla samica.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Ostatnio zmieniony przez wanted 2008-10-12, 22:00, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2008-07-20, 22:12
Milo, praktycznie rzaden gatunek bażanta nie powinno się utrzymywać z innym
Samce tak jak koguty kur, walczą między sobą. Bywają tutaj jednak reguły i sporo zależy od przestrzeni oraz samego wystroju woliery.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Ta samica na zdjęciu coś nie taka, albo mi się wydaje. Bynajmniej moje były inne.
Nie lubię się chwalić czyimiś zdjęciami.
Zdjęcie zrobione przez mnie i pochodzi ze strony http://www.tragopan.pl/fo...e_bazantow.html
Pomógł: 25 razy Wiek: 36 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5967 dni temu Posty: 243 Podziękowania: 6/1 Skąd: Sukmanie
Wysłany: 2008-10-12, 20:09
Tragopan wiem. Ale niestety nic w tym roku nie wychowałem. Nie wiem czemu ale żadna kura nie zniosła mi ani jednego jajka. A powinny w pierwszym roku nieść a tu kicha. Poczekamy i zobaczymy co bedzie w nastepnym roku.
Raczej powinny nieść w pierwszym roku. Ale czasami warto poczekać jeszcze. Mogło coś samicy przeszkodzić w niesieniu. Ale z dobrymi bazantami tak bywa.
Pomógł: 7 razy Wiek: 109 Dołączył: 12 Maj 2009 czyli 5482 dni temu Posty: 659 Podziękowania: 59/95 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2010-07-16, 19:03
Dwa lata od ostatniego postu to stanowczo za długo,chciałbym odświeżyć temat o tym pięknym bażancie.Jak wyglądały legi w tym roku,czy udało się komuś rozmnożyć naturalnie?Pytanie najważniejsze kto będzie miał wolną samiczkę na sprzedaż ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum